Developres Rzeszów podejmuje Pałac Bydgoszcz, Karpaty Krosno gra z Unią Opole

Sezon Ligi Siatkówki Kobiet nabiera rozpędu. Już dziś odbędzie się 3. kolejka. Developres podejmie w hali na Podpromiu Pałac Bydgoszcz. Mecz pokaże telewizja Polsat Sport.

Rzeszowianki będą chciały z pewnością poprawić sobie humory po porażce w Łodzi z Budowlanymi. Zdobyły tam tylko punkt, a spokojnie mogły wygrać do zera. Widać jednak, że ekipa Lorenzo Micelliego ma jeszcze problem z regularnością, bo w secie nr 2, mimo prowadzenia 12:2 nie zdołała dowieźć go do końca, przegrywając 25:27.

Łódź jednak ostatnimi czasy nie jest zbyt szczęśliwa dla rzeszowianek. W poprzednim sezonie Developres przegrał tam, aż pięć razy i jak widać, choć żeńskie zespoły Budowlani i ŁKS przeniosły się z wielkiej Atlas Areny do nowej nieco mniejszej Sport Areny, to i tak znów pokonały “Rysie”.

Drużyna Developresu nie ma jednak zbyt wiele czasu rozpamiętywać meczu w Łodzi. Już dziś ugości bowiem Pałac Bydgoszcz. Faworytem spotkania będzie bez wątpienia ekipa z Rzeszowa. Developres dysponuje o wiele mocniejszym składem. Za drużyną z Rzeszowa przemawia też historia spotkań pomiędzy oboma zespołami.

Zaczęło się jeszcze, gdy rzeszowianki występowały w 1 lidze. Developres sprawił nie lada sensację eliminując w dwumeczu Pucharu Polski ekstraklasowy Pałac. Kolejne starcie odbylo się w ramach barażów o miejsce w Orlen Lidze. Developres uległ 2:3 bydgoszczankom, ale i tak zapewnił sobie awans, bo ograł Karpaty Krosno.

W ekstraklasie Developres regularnie ogrywał Pałac. Wyjątkiem był sezon 2015/16. Bydgoszczanki wygrały z ekipą z Rzeszowa raz w rundzie zasadniczej i dwa razy w play-offie. Dwa ostatnie sezony to już dominacja Developresu, choć mecze w Rzeszowie zawsze kończyły się w pięciu setach.

- To zespół, który może zawojować w lidze. Na pewno nie powinien być na końcu tabeli, my go obstawiamy nawet w pierwszej piątce – mówi Kamila Witkowska, siatkarka Developresu. - Na pewno będzie to dla nas mecz i chcemy wygrać. Dziewczyny przegrały z Chemikiem i ŁKS-em, ale one naprawdę dobrze grają. Postaramy się od początku to my kontrolować grę i narzucać swoje warunki.

Pałac jednak rozpoczął sezon od dwóch porażek: z ŁKS-em Łódź 2:3 i Chemikiem Police 0:3. Bydgoszczanki z jednym punktem są na przedostatnim miejscu, ale patrząc na klasę rywali, punkt to całkiem niezły wynik.

W Bydgoszczy, jak i w innych klubach doszło do zmian przed sezonem. Nie ma już Weroniki Fojucik czy Zuzanny Czyżnielewskiej, a także pochodzącej z Krasnego, k. Rzeszowa Jagody Maternii. Nowym nabytkiem jest m.in. Patrycja Polak-Balmas, która po pierwszych meczach wyrasta na liderkę zespołu. Atutem “Pałacanek” powinna być zespołowość i wyrównany skład, w którym jest sporo solidnych siatkarek, ale jednak brakuje klasowych zawodniczek.

- Gwiazd nie mają, ale grają, i to dobrze – ocenia Witkowska.

Początek meczu w Rzeszowie w środę o godzinie 18.

O tej samej porze rozpocznie się w Krośnie mecz Karpaty PWSZ MOSiR Krosno Glass z Uni Opole, do którego trafiła m.in. wspomniana Maternia. W 9. kolejce ważne mecze czekają oba zespoły z Podkarpacia. Opole i “Karpatki” są sąsiadami w tabeli, Uni ma tylko dwa oczka więcej. Jeszcze mniejsza różnica, bo tylko 1 punkt, dzieli inną parę środowej kolejki Mazovię Warszawa i Szóstkę Mielec. Mecz w Warszawie rozpocznie się o godzinie 20.

POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:

NOWINY - Stadion - Agata Sawicka, siatkarka, Libero Developresu Rzeszów