Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) w związku z pandemią koronawirusa zmieniła zasady rozgrywania fazy grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń. W każdej z grup odbędzie się po dwa turnieje, które wyłonią najlepszych. W przypadku grupy A, do której został wylosowany Developres, turnieje zostaną rozegrane we wspomnianym Scandicci oraz w Schwerinie. W ciągu trzech dni (1-3 grudnia) każdy z zespołów rozegra po trzy mecze. Turniej nr 2 odbędzie się w lutym i zasady będą te same.
Rzeszowianki w niedzielę rozegrały ostatni przed wyjazdem do Włoch mecz ligowy. Pokonały u siebie Pałac Bydgoszcz 3:1, odnosząc tym samym 11 z rzędu zwycięstwo w tym sezonie. - Cieszę się, bo drużyna znów zaczyna grać tak, jak przed przerwą, czyli bardzo dobrze - mówi Stephane Antiga, trener Developresu.
Sztab szkoleniowy ekipy z Podkarpacia nie próżnuje, zaraz po meczu z Pałacem ostro zabrał się do pracy, by jak najlepiej przygotować się do włoskiego turnieju. Nie było nawet jednego wolnego dnia po meczu z Bydgoszczą i wczoraj siatkarki spotkały się na zajęciach.
- Zmieniamy nieco system trenowania. Teraz będziemy mieć krótkie, ale bardzo intensywne cykle, które będą przypominać nam to, co będzie czekać nas we Włoszech - mówi trener Antiga. - Trzy, cztery dni będą bardzo intensywne, a potem dzień wolny. Musimy się przyzwyczaić do innego rytmu, zupełnie innego niż dotychczas, dla wielu z pewnością będzie to coś całkowicie nowego.
Trener porównał to do rytmu, w jakim grają reprezentacje państw. - Wygląda to jak przygotowania np. do Ligi Narodów, gdzie gra się trzy mecze w trzy dni - zaznaczył szkoleniowiec, który z pewnością ma w tym doświadczenie, bo w przeszłości był przecież trenerem m.in. reprezentacji Polski i Kanady.
- Zaczynaliśmy równocześnie analizować naszych przeciwników. Część analizy przeprowadziliśmy wcześniej - mówi Antiga. - Rok temu graliśmy z Busto w Pucharze CEV, w tej drużynie doszło jednak do wielu zmian. W Scandicci jest Stysiak, gra bardzo dobrze i jest to chyba ich najlepsza zawodniczka. Będziemy przestawiać dziewczyny na grę z drużynami z Włoch i Niemiec, na inne sytuacje na boisku. Najważniejsze, żeby wszystkie były zdrowe, a zapowiada się, że będą. Teraz trzeba tylko trenować, trenować mądrze, dobrze, a potem zagrać ładną siatkówkę, a taką potrafimy grać i gramy. Ważne, żeby przestawić siatkarki na inne granie mecz po meczu. Nie będzie czasu na odpoczynek, opracowanie strategii i koncentrację. Fajną próbę mieliśmy z Piłą, kiedy zagraliśmy dwa mecze w dwa dni. Myślę, że mamy dużo czasu na przygotowanie się.
W najbliższy wtorek (24 listopada) rywalizację w Lidze Mistrzyń rozpoczynają pozostałe polskie drużyny. Chemik Police zagra w Novarze z UK UP Ołomuniec (g. 20.30), a ŁKS Łódź w Płovdiv z Vakifbank Stambuł (g. 17). Transmisje meczów w Polsacie Sport i Sport Extra.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawierucha i jego śliczna żona brylują na salonach. Niedawno zostali rodzicami [FOTO]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać