Do przetargu na świąteczne oświetlenie Rzeszowa zgłosiła się jedna firma. Chce za to prawie 1,5 mln zł. Ma być bajecznie i kolorowo

W ubiegłym roku na oświetlenie świąteczne w Rzeszowie ratusz przeznaczył prawie 1,3 mln złotych. W tym roku koszty udekorowania miasta na święta Bożego Narodzenia mogą być nieco wyższe.

- Wpłynęła jedna oferta z firmy z Piastowa na kwotę 1 449 000 zł - podaje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. - Na razie jest analizowana.

W Rzeszowie to już tradycja, że przed świętami Bożego Narodzenia montowane są różne oświetleniowe dekoracje. W 2020 roku na Rynku stanęła czerwona lokomotywa, rok wcześniej był to autobus. Na ul. 3 Maja pojawiła się dekoracja w postaci dwóch niedźwiedzi polarnych.

Dekoracje (475 sztuk) pojawią się w podobnych miejscach, co zwykle, a zazwyczaj montowane były na Rynku, ul. 3 Maja, al. Kopisto, ul. Kościuszki, pl. Farnym, ul. Grunwaldzkiej, ul. Jagiellońskiej, pl. Śreniawitów, moście Zamkowym, ul. Grottgera, al. Piłsudskiego, wiadukcie Śląskim, ul. Lisa-Kuli, czy na rondzie Jana Pawła II przy ul Marszałkowskiej, Warszawskiej i Lubelskiej.Będą jednak nowe elementy, bo, jak podkreśla, co roku miasto stara się coś zmieniać.

Na Rynku na pewno będzie to choinka z zawieszkami świetlnymi. Na latarniach w mieście zawisną m.in. rozety, rogi, gwiazdy, korony, kwiaty, choinki, pióropusze, kokardy, śnieżynki. na rondach i skwerach będą też wolnostojące, podświetlane figury, m.in. bombki, prezent z kokardami i bałwanek rzucający śnieżkami czy Mikołaj na nartach. Na ul. 3 Maja planowana jest świetlna huśtawka zamknięta w lampionie. A na Rynku - szeroki na 8 m i wysoki na 6 m Zamek z przejściami.