Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Domagają się odszkodowań od NZOZ-u

Wojciech Malicki
Weronika Pikor i Władysław Markowicz wyszli z sądu rozczarowani tym, że właściciele przychodni nie czują się winni ich kalectwa
Weronika Pikor i Władysław Markowicz wyszli z sądu rozczarowani tym, że właściciele przychodni nie czują się winni ich kalectwa Fot. Wojciech Zatwarnicki
Po sto tysięcy złotych zadośćuczynienia domagają się cztery osoby, które straciły wzrok po zabiegach usunięcia zaćmy.

Szefowie przychodni, gdzie doszło do zakażenia, nie czują się winni i nie chcą płacić.

Weronika Pikor z Rzeszowa przed trzema laty poddała się operacji usunięcia zaćmy w prawym oku. Zabieg przeprowadzono w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (NZOZ) "Okulistyka" w Sędziszowie Małopolskim, który wynajmował pomieszczenia od NZOZ "Asklepios".

Tuż po zabiegu u pani Weroniki stwierdzono zakażenie gronkowcem, przez co straciła wzrok w operowanym oku.

Nie wiadomo, kto jest winny

Oprócz pani Weroniki gronkowcem zakaziło się trzech innych pacjentów operowanych w sędziszowskiej przychodni. Dwóch, w tym Władysław Markowicz, straciły wzrok. Poszkodowani półtora roku po operacji zawiadomili Prokuraturę Rejonową w Ropczycach.

Śledczy ustalili, że lekarze- okuliści nie popełnili błędów, ale stwierdzili, że w lecznicy nie dochowano procedur sanitarnych. Z powodu znacznego upływu czas nie udało się jednak ustalić źródła i drogi zakażenia.
Odmówili wypłaty

Czworo poszkodowanych zażądało od właścicieli obu przychodni - "Okulistyki" i "Asklepiosa" zadośćuczynienia w wysokości 100 tysięcy złotych na osobę. Wczoraj na posiedzeniu pojednawczym przed Sądem Rejonowym w Rzeszowie, pełnomocnicy właścicieli obu przychodni odmówili wypłaty odszkodowań.

- To bardzo przykre, że nie poczuwają się do winy za nasze kalectwo i cierpienia - mówi Weronika Pikor.

Poszkodowani pacjenci będą teraz domagać się zadośćuczynienia (po 100 tys. zł) w procesie cywilnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24