Domagają się zmiany nazwy ulicy w Przemyślu [WIDEO]

- Ks. Maściuch to osoba, która łączy a nie dzieli narody polski i ukraiński - twierdzą inicjatorzy wniosku.

Dołączyli do niego ponad 500 podpisów mieszkańców miasta. Aby w Przemyślu złożyć do Rady Miejskiej obywatelski projekt uchwały wystarczy poprzeć go 300 podpisami.

Nazwę Kocyłowskiego krótkiej uliczce, pomiędzy ul. Śnigurskiego, Katedralną i Czackiego, przemyscy radni nadali w czerwcu ub. roku. Za głosowało 8 na 22 obecnych na sali radnych. Decyzja ta spotkała się z protestem środowisk narodowych. Domagały się one unieważnienia uchwały m.in. od wojewody podkarpackiego, obecnie sprawa jest w sądzie administracyjnym. Bp. Kocyłowskiemu zarzucano szerzenie nacjonalizmu ukraińskiego w przedwojennym Przemyślu i sprzyjanie hitlerowskim Niemcom.

- Ks. Maściuch, w przeciwieństwie do bpa Kocyłowskiego, zajmował się wyłącznie posługą duszpasterską. Służył dobrze greckokatolickim wiernym. Nie angażował się w budowę państwa ukraińskiego na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej - mówi Małgorzata Dachnowicz, prezes Wspólnoty Samorządowej Doliny Sanu.

- Liczymy na to, że zebrane przez nas ponad 500 podpisów poparcia da radnym do myślenia - twierdzi Daniel Stołowski z WS Dolina Sanu.