Droga oddana, prezydent Ferenc wypił szampana, czyli... miliony złotych na remonty ulic w Rzeszowie (mapa)

Takich okazji będzie w tym roku kilka, ale władze miasta zastrzegają, że już bez alkoholu.

Przebudowa ok. 700 metrów drogi trwała dwa lata. Kosztowało to wszystko ok. 1,5 mln złotych. W ubiegły czwartek odremontowaną ulicę oddano oficjalnie do użytku.

W uroczystym otwarciu wzięli udział mieszkańcy dzielnicy, przedstawiciele rady osiedla i prezydent miasta ze swoimi zastępcami. Za nową drogę wypito po symbolicznej lampce szampana. Czy taki sposób otwierania dróg stanie się tradycją?

- Na pewno nie - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - Prezydent nie lubi takich uroczystości. Wyjątkowo zgodził się przyjąć zaproszenie rady osiedla. Szampan był spontaniczną inicjatywą rady, podziękowaniem za inwestycję.

Miliony na kolejne remonty

To nie jedyna ulica, która w tym i przyszłym roku zostanie odnowiona w mieście. Przy ul. Wyspiańskiego do końca zbliża się budowa nowych chodników. Po ich zakończeniu drogowcy położą tu asfalt. Droga będzie gotowa do końca lipca, a za remont miasto zapłaci 4 mln zł.

Nieco mniej, bo 3,1 mln zł będzie kosztować budowa nowego odcinka, który połączy ulice Krzyżanowskiego i Paderewskiego.

- Otwarcie tej jezdni przewidziane jest na koniec sierpnia. Powstaną tu dwie nitki jezdni, chodnik i ścieżka rowerowa - opowiada M. Chłodnicki.

Inwestycje na obrzeżach

Najwięcej, bo aż 11 mln zł zapłacimy za remont ul. Dębickiej. Tutaj trzeba m.in. wybudować chodniki i przystanki autobusowe. Chodnik i latarnie staną też przy ul. Paderewskiego.

5,5 mln zł przeznaczono na przebudowę ul. Św. Rocha. Na odcinku liczącym ponad kilometr zostanie przykryty rów i powstanie chodnik. Prace zakończą się tu we wrześniu przyszłego roku.