W czwartek zakończył się drugi dzień egzaminów gimnazjalnych.
- Uczniowie pisali egzamin z przedmiotów przyrodniczych, a następnie test z matematyki - podsumowała Małgorzata Rauch, podkarpacki kurator oświaty. Na Podkarpaciu we wszystkich, czyli 572 placówkach egzaminy gimnazjalne odbyły się zgodnie z harmonogramem. Zdawało je ponad 20 tysięcy uczniów.
W piątek prawdziwe wyzwanie przed dyrektorami szkół, bo do egzaminów gimnazjalnych z języków obcych potrzeba było więcej komisji.
- Egzamin składa się z części słuchanej, trzeba więc było zorganizować go w mniejszych salach, tak, aby uczniowie byli w stanie wszystko dobrze słyszeć. Niestety, im więcej grup uczniów, tym więcej potrzeba było opiekunów - poinformował Marian Pietryka, dyrektor IX Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie. - Ale i tym razem sobie poradziliśmy - mówi z ulgą.
Odpowiednią liczbę osób do komisji udało się także znaleźć m.in. w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Rzeszowie, Energetyku, SP nr 11, SP nr 29, SP nr 18 czy III LO w Rzeszowie.
- Nasze liceum „wchłonęło” gimnazjum, do którego uczęszcza niewiele osób - nieco ponad 90. Dzięki temu dosyć łatwo było znaleźć tylu nauczycieli, ilu obecność była konieczna - mówi Marek Plizga, dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie.
Zdecydowana większość szkół w Rzeszowie nie skorzystała z pomocy osób zewnętrznych, które mogłyby pełnić rolę członka komisji podczas egzaminów.
- Jako dyrektorzy rzeszowskich gimnazjów spotkaliśmy się dzień przed egzaminami. Stanęliśmy na głowie, aby udało się je przeprowadzić bez żadnych problemów. Każdy z nas „wyłożył na ławę” całe zasoby nauczycieli, jakimi dysponował. Ustalaliśmy również, jak najlepiej rozrządzać salami, żeby nauczycieli wystarczyło dla każdej szkoły -mówi Grażyna Lachcik, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18 w Rzeszowie. - Nasza szkoła organizuje egzamin językowy w dużej sali, w której prowadzone są zajęcia z fitnessu. Jest to możliwe, dzięki nowoczesnemu nagłośnieniu jakie zostało zainstalowane. Dzięki temu potrzebowaliśmy mniej osób do komisji i jesteśmy pewni, że uczniowie będą wszystko słyszeć głośno i wyraźnie - podkreśliła.
Z przygotowaniem egzaminu poradziły sobie także placówki w Krośnie.
- Jest nawet rezerwa kadrowa, gdyby ktoś się nagle rozchorował - zapewnił Bronisław Baran, wiceprezydent Krosna.
Egzaminy z języka obcego mają się odbyć we wszystkich placówkach na Podkarpaciu.
W związku ze strajkiem nauczycieli, przed dyrektorami szkół stoi już kolejne wyzwanie - rozpoczynający się w poniedziałek egzamin ósmoklasistów.
W czwartek po południu w Krośnie odbyło się spotkanie dyrektorów z wiceprezydentem Baranem.
- Trwa kompletowanie komisji, myślę, że podobnie jak w gimnazjach się to uda. Ale to nie jedyny problem. W najbliższych dniach trzeba będzie sklasyfikować uczniów klas maturalnych. O ile do komisji można było zatrudnić nauczycieli z innych szkół, to w tym przypadku mogą to zrobić wyłącznie nauczyciele danej szkoły - mówi wiceprezydent Krosna.
Strajk zawiesili wczoraj pracownicy Przedszkola nr 5 w Krośnie.
Stanisław Kłak, prezes podkarpackiego okręgu ZNP, powiedział Nowinom, że w czwartek liczba strajkujących placówek zmniejszyła się z 45 proc. do 43. Przedszkola i szkoły podstawowe zawiesiły strajk.
Zakaz smartfonów w szkołach? 67% Polaków mówi "tak"!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Herbuś i Kaczorowska udawały, że się nie znają! Z ich przyjaźni nic nie zostało
- Córki Roberta Janowskiego wyjechały za granicę. Mało kto wie, czym się zajmują
- Tak wyglądała gala Neonów Shownewsa! Zobacz relację i zdjęcia
- Dziewczyna Hakiela pokazała się w pełnej krasie. Rozpięła spodnie przed obiektywem