MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Asseco Resovia vs. Projekt Warszawa. Na dobry początek sezonu. Starcie ekip z medalowymi aspiracjami

bell
W dzisiejszym meczu na pozycji atakującego najpewniej wystąpi Jakub Bucki
W dzisiejszym meczu na pozycji atakującego najpewniej wystąpi Jakub Bucki Archiwum
Asseco Resovia dziś o godzinie 14.45 meczem z Projektem Warszawa na Podpromiu zainauguruje sezon 2023/2024. Rywale są bardzo mocni. Będzie pełna hala i duże widowisko. Jest to pojedynek bez wyraźnego faworyta.

Oba zespoły mają problemy zdrowotne i ich trenerzy nie mogą w niedzielne popołudnie wystawić swoich gwiazd. Wśród gospodarzy zabraknie na boisku francuskiego bombardiera Stephena Boyera, a wśród gości świetnych środkowych - Piotra Nowakowskiego i Srećko Lisinaca. Cała trójka przechodzi proces rehabilitacji po urazach. To duże osłabienia, zwłaszcza w rzeszowskiej drużynie, bo atuty Boyera zna cały siatkarski świat.

Na pozycji atakującego w ekipie z Rzeszowa wystąpi Jakub Bucki, który jest graczem zawsze zwartym oraz gotowym i z pewnością da sobie radę. Pozostali zawodnicy obu klubów pozostają do dyspozycji sztabów szkoleniowych.

W stołecznej drużynie doszło tylko do czterech zmian w stosunku do poprzedniego sezonu. Piotr Gacek, wiceprezes Projektu, uważa, że w klubie odpowiednio dobrano charaktery i jest spokojny o poziom sportowy zespołu.

W Rzeszowie sztab i zawodnicy nie tyle patrzą na przeciwnika, ile na siebie i swoją dyspozycję. Ta jest wielką niewiadomą, bowiem z powodu reprezentacyjnych obowiązków drużyna w komplecie nie rozegrała ani jednego sparingu.

Mamy fundamenty, które są ze sobą 2-3 lata. Dołożyliśmy kilka nowych klocków i trzeba je teraz dobrze w całość dopasować. Posklejać. To jest podstawa. Jestem optymistą. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i proces odbudowy rzeszowskiej siatkówki utrzymamy na tym samym poziomie

- twierdzi Fabian Drzyzga, kapitan brązowego medalisty MP.

Zdrowie wszystkich zawodników będzie w tym sezonie kluczowe. Zwłaszcza po tak wyczerpujących miesiącach gry w reprezentacjach.

- To było ciężkie lato, ciężkie pięć miesięcy, ale u mnie jest ok, jestem przygotowany. Z meczu na mecz będziemy grali coraz lepiej

- twierdzi Klemen Cebulj.

Siły są. Zdrowie też jest. Trenujemy. Życzyłbym sobie, aby środek był znakiem firmowym Asseco Resovii, ponieważ oprócz mnie i Kuby Kochanowskiego jest jeszcze dwóch bardzo dobrych chłopaków. Więc na pewno będzie polski środek. W jakiej konfiguracji? Zobaczymy. Czas będzie grał na naszą korzyść

- mówi Karol Kłos.

Z Projektem szykuje się piękna walka, jest to bardzo mocny przeciwnik. Chłopaki z Warszawy w tym składzie rozegrali już kilka turniejów, kilka spotkań. Dla nas będzie to pierwsze spotkanie w tym zestawieniu, ale w domu, przy własnych kibicach, a z tego co pamiętam, kibicie w Rzeszowie dopisują i robią niesamowitą atmosferę. Mam nadzieję, że to nam pomoże i poniesie nas do zwycięstwa

- dodaje Kłos.

A jak z siłami i zdrowiem u Jakuba Kochanowskiego?

Ze zdrowiem bywa różnie, jesteśmy trochę zmęczeni. Sezon kadrowy będziemy odczuwać na początku rozgrywek. Jest cały sztab ludzi, którzy dbają o nasze zdrowie i mam nadzieję, że bardzo szybko nas „wyciągną”

- twierdzi jeden z filarów reprezentacji Polski i Asseco Resovii.

Mamy mocną drużynę, która jest w stanie zrobić dużo ciekawych rzeczy. Aby dojść na szczyt, jest to długi proces, ale jeżeli będziemy dobrze pracować, to nas na to stać. Czas będzie działał na naszą korzyść. Jeżeli nawet na początku sezonu nie będziemy w najwyższej formie sportowej, z meczu na mecz będziemy się rozkręcać, a meczów jest na tyle dużo, że jeżeli, nie daj Boże, potracilibyśmy jakieś punkty, to jest to potem do odrobienia

- uważa „Kochan”.

Zawsze mamy ambitne cele. Utrzymaliśmy trzon zespołu, a charakterystyka drużyny była budowana już w zeszłym sezonie. Uzupełniliśmy skład mocnymi zawodnikami i mam nadzieję, że sezon będzie bardzo owocny. W niedzielę startujemy wyjazdowym spotkaniem z Asseco Resovią Rzeszów, więc na pewno będzie to świetne, ale jednocześnie wymagające widowisko dla obu drużyn

- powiedział Piotr Gacek, wiceprezes zarządu i dyrektor sportowy Projektu Warszawa.

Udowodniliśmy, że potrafimy bić się o każdą piłkę i to jest nasz styl. W pierwszym meczu czeka nas już starcie z mocnym rywalem i będzie to od razu ligowe kolokwium lub nawet egzamin. PlusLiga pędzi jak szalona, a dla nas najważniejsze jest zbieranie punktów. Będziemy skupiać się na każdym kroku, na każdym treningu, każdym spotkaniu i zobaczymy jakie rezultaty nam to przyniesie. Naszym celem jest medal

- dodał Piotr Graban, trener stołecznej drużyny.

Resovia i Projekt zagrały ze sobą dwa sparingi. Prawdziwa siatkówka będzie dziś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24