Dziś w Częstochowie Liga Juniorów

- Mecz w Częstochowie wcale nie należał do najłatwiejszych. Miałem problemy ze sprzętem. W pierwszym wyścigu zaczął mi się rozlatywać najlepszy silnik. Musiałem go odstawić i używać drugiego. Na szczęście, nieźle się sprawował - komentuje najlepszy junior rzeszowskiej drużyny.

- Silnik pojechał już do Szwecji, do remontu, a my myślami jesteśmy przy kolejnych zawodach.

Dziś w Częstochowie (g. 17), a jutro w Tarnowie (g. 17.30) odbędą się trzecia i czwarta rundy Ligi Juniorów. Z Sówką PGE Marma Rzeszów nie jest bez szans na zajęcie w grupie "Południe" wysokiej lokaty. Ostatnio w Zielonej Górze rzeszowski team wspólnie z Częstochową zajął 1 miejsce.

W meczu 12. rundy ekstraligi, która rozegrana zostanie 15 lipca, rzeszowski zespół zmierzy się na wyjeździe z Polonią.

- Po słabszym początku sezonu, jest coraz lepiej. W Bydgoszczy czeka nas jednak ciężka bitwa. Jeżeli, tak jak w Częstochowie, także w tym spotkaniu każdy z nas będzie zdobywał punkty, to jest szansa na korzystny wynik - uważa junior.

Sówka na razie nie będzie jeździł w brytyjskiej Elite League. Ekipa Wolverhampton Wolves zamieniła juniora PGE Marmy Rzeszów na Mateja Kusa.

- Z ligi brytyjskiej mam jak najlepsze wrażenia. Dużo się tam nauczyłem. M. in. dzięki częstym startom na krótkich torach poprawiłem technikę jazdy. Jeżeli chodzi o wyniki, to może być wyłącznie lepiej. Mam nadzieję, że wrócę tam za miesiąc i tak właśnie będzie - kończy Sówka.