Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś w Rzeszowie otwarcie Halowych Mistrzostw Świata w Łucznictwie

Łukasz Pado
Włosi to jedni z faworytów do medali. Wczoraj trenowali na małej hali na Podpromiu.
Włosi to jedni z faworytów do medali. Wczoraj trenowali na małej hali na Podpromiu. KRZYSZTOF ŁOKAJ
Dziś wieczorem w Rzeszowie uroczyste oficjalne otwarcie jednej z największych imprez na Podkarpaciu - Halowych Mistrzostw Świata w łucznictwie.

Program zawodów

Program zawodów

ŚRODA: 8.00 - oficjalny trening; 18 - Ceremonia otwarcia mistrzostw
CZWARTEK: 8-20 - kwalifikacje indywidualne
PIĄTEK: 8-20 - eliminacje indywidualne
SOBOTA: 8-20 - eliminacje drużynowe
NIEDZIELA: 8-17.30 - finały indywidualne i drużynowe (godz. 11-13 transmisja w TVP); 18 - ceremonia zamknięcia mistrzostw.

Wszystkie 38 ekip, które przyjechały do stolicy Podkarpacia zaprezentuje się w hali na Podpromiu o godzinie 18.

- Rano rozpoczną się oficjalne treningi na głównej hali - mówi Seweryn Gromski, członek Komitetu Organizacyjnego czempionatu. - A wieczorem wszystkie ekipy przejdą razem po hali z tabliczką z napisem państwa, z którego są. Pierwsze kwalifikacyjne strzelania rozpoczną się w czwartek o ósmej rano.

Tłoczno na Podpromiu

Wczoraj w hali na Podpromiu panował spory ruch. Organizatorzy witali kolejne ekipy. Byli m.in. Norwegowie, Japończycy, Tajwańczycy, Amerykanie, Ukraińcy oraz Francuzi i Włosi. Część ekip odbierała akredytacje, inni trenowali, choć miejsca było mało.

- Strzelamy nie po to żeby jeszcze coś dopracowywać, ale po to by jakoś zająć czas. Wolę to niż siedzieć w hotelu i denerwować się - mówi jeden z reprezentantów Ukrainy.

Nikt nie spekulował, kto ma największe szanse na medale. W gronie kandydatów do podium wymienia się Amerykanów, Rosjan, Ukraińców, Japończyków. Każdy jednak, kto przyjechał taki kawał drogi do Rzeszowa ma nadzieję na sukces.

- Fajnie by było oprócz pamiątek z Polski, przywieźć także medal. Czy liczę na niego? Na pewno… - uśmiechała się jedna z sympatycznych Japonek. Polacy także mają swoje marzenia.

Nie tylko strzelanie

Nie wszyscy jednak przyjechali tylko strzelać. Meksykanie byli zafascynowani zamkiem Lubomirskich, przystanęli przy nim kilka dobrych minut. Pochwał dla naszego miasta nie szczędził Tom Lee z ekipy Tajwanu.

- Tutaj jest bardzo pięknie, czysto i cicho, podoba mi się - zachwycał się Tajwańczyk. - Zamierzam zdobyć tutaj medal.

Amerykanie precyzyjnie sprawdzali swój sprzęt i gdy tylko zwolniło się miejsce do trenowania na niebieskiej hali na Podpromiu strzelali.

- Jestem bardzo dobrze przygotowany. Podoba mi się tutaj i czuję, że stać mnie na to by zdobyć, jeden z medali - mówił pewny siebie Brady Ellison z USA, złoty medalista młodzieżowych mistrzostw świata z 2005 roku.

Japończycy relaksowali się grą na mini komputerach. Siedzieli na ławkach w mieście i "klikali" w klawiatury.

Polacy zostali w Kielnarowej gdzie już w komplecie dogrywają ostatnie szczegóły.

- Byliśmy chwilę rano w hali na Podpromiu, ale był tam spory tłok, więc odebraliśmy tylko akredytacje i wróciliśmy do Kielnarowej - powiedział trener Polski, Henryk Patlewicz.

Niestety wśród zapowiadanych ekip zabraknie Islandii, która w ostatniej chwili odwołała udział w zawodach. Pewnie z powodu kosztów, bo nie są małe, a tamtejsi łucznicy to absolutni amatorzy.

Dziś o 18 nastąpi oficjalne otwarcie. Obok prezentacji wszystkich ekip mają również wystąpić dwa rzeszowskie zespoły taneczne - Połoniny i Kornele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24