Dziś wielkie żużlowe derby Południa

Dziś na Stadionie Miejskim w Rzeszowie wielki żużel. W meczu 9. kolejki Enea Ekstraligi drużyna PGE Marmy podejmować będzie ekipę Azotów Tauronu Tarnów, niepokonanego lidera rozgrywek. Na torze wystąpi czterech zawodników z tytułami mistrzów świata.

Zapowiada się znakomite widowisko z udziałem sąsiadów zza miedzy, co dodaje tylko pikanterii wydarzeniu W niedzielę rywale zmierzą się po raz 67 w historii. W dotychczasowych 66 potyczkach "Żurawie" znad Wisłoka zwyciężały 35 razy, tarnowskie "Jaskółki" mają na koncie 28 wygranych meczów. 3 spotkania zakończyły się remisem.

Tym razem faworytem jest ekipa z Tarnowa mająca w składzie Amerykanina Grega Hancocka, mistrza świata i lidera obecnej klasyfikacji Grand Prix, Janusza Kołodzieja, jednego z najlepszych polskich zawodników, Macieja Janowskiego, mistrza świata juniorów, Martina Vaculika. Leona Madsena i Dawida Lamparta, wychowanka rzeszowskiego klubu.

To nie to, co dawniej...

Derby to są mecze, które kibice lubią najbardziej. Historia "świętych wojen" Południa, albo jak niektórzy mówią Małopolski, ma bogatą historię i obfituje w wiele dramatycznych wydarzeń. Obecni zawodnicy mają jednak do takich spotkań duży dystans.

- To mecz, jak każdy inny - komentuje Janowski. W podobnym tonie wypowiadają się inni uczestnicy niedzielnej konfrontacji, którzy stanowią armię zaciężną obu drużyn. Wychowanków jest mało. - Dawniej to były derby? To nie to co teraz... - studzi emocje Lampart.

- Dla mnie to też mecz, jak mecz. Nie odczuwam presji. Będą się starał wywalczyć dla mojej drużyny, jak najwięcej punktów. Oczywiście, oglądałem w akcji rzeszowski zespół. Co mogę powiedzieć? Jest w nim paru dobrych chłopaków, ale u nas jest ich więcej. Jaki będzie wynik, przekonany się w niedzielę. Będzie to ciekawe spotkanie - prognozuje "Lampcio".

Goście faworytem

Azoty Tauron został zbudowany, aby walczyć o najwyższe cele. Tarnowianie do tej pory, nie zaznali porażki. Mają na koncie 15 punktów, wygrali siedem spotkań, a jedyny punkt stracili w Zielonej Górze.
PGE Marma z siedmioma punktami plasuje się na 6 miejscu. Podopieczni trenera Dariusza Śledzia zanotowali 3 wygrane (wyłącznie na swoim torze), jeden remis i cztery porażki.

- Na własnym torze jeździ nam się zdecydowanie lepiej niż na wyjazdach - podkreśla Grzegorz Walasek, który wobec slabszej ostatnio formy Jasona Crumpa, jest liderem "Żurawi".

Właśnie na atut własnego toru i na siebie liczą żużlowcy znad Wisłoka. W tym meczu nie będzie mniej lub bardziej ważnych wyścigów. Tu liczył się będzie każdy punkt. Stawka uczestników gwarantuje wysoki poziom. PGE Wygra lepszy. Oby był to rzeszowski team!

Składy

PGE Marma Rzeszów - Azoty Tauron Tarnów

PGE Marma
9. Walasek
10.Kuciapa
11. Okoniewski
12. Kylmakorpi
13. Crump
14. Sówka
15. Gaschka
Trener Dariusz Śledź
Azoty Tauron
1. Hancock
2. Lampart
3. Madsen
4. Vaculik
5. Kołodziej
6. Janowski
7. Jamróg
Trener Marek Cieślak
Rzeszów - niedziela (17.06), godz. 17.30. Sędziuje Piotr Lis (Lublin). Na żywo: TVP Sport, www.nowiny24.pl/live.

Ceny biletów

Trybuna zachodnia (stara): normalne 30 zł; ulgowe 20 zł; trybuna wschodnia (nowa): normalne 35 zł, ulgowe 25 zł; program zawodów: 5 zł.

Pierwsze kasy będą czynne od godz. 11. Stadion zostanie otwarty dla kibiców od godz. 15.30. Sektor gości znajdował się będzie na drugim łuku.

Tylko 17 czerwca, z okazji derbów, PGE Marma ufundowała dla najwierniejszych kibiców bilety na koncert Taboo of the Black Eyead Peas w promocyjnej cenie. Wszyscy kibice przy zakupie biletu na żużel będą mogli zakupić bilet na koncert Taboo za 25 zł. Wyjątkowa promocja obowiązuje tylko tego dnia i tylko przy wejściu na derby. Warto się spieszyć, bo liczba promocyjnych biletów to tylko 500 sztuk.