Sam wynik spotkania mówi wszystko o przebiegu gry. Kolbuszowianka zdecydowanie dominowała na boisku.
Już pierwsza akcja miejscowych zakończyła się golem. Mimo kolejnych okazji niespodziewanie goście zdobyli wyrównującą bramkę, za sprawą Grzegorza Podstolaka, który wykorzystał sytuację sam na sam z Koziołem.
Z korzystnego wyniki przyjezdni cieszyli się tylko trzy minuty, a tuż przed przerwą Łukasz Korab podwyższył wynik spotkania na 3-1.
W drugiej połowie Łukasz Korab i Stanisław Pruś dołożyli jeszcze trzy bramki, pieczętując wysokie zwycięstwo Kolbuszowianki, zaś obaj napastnicy gospodarzy tym samym z kompletowali hat-tricki.
KOLBUSZOWIANKA KOLBUSZOWA - MKS KAŃCZUGA 6-1 (3-1)
1-0 Pruś (2-głową, dośrodkowanie z lewego skrzydła), 1-1 Podstolak (18, po indywidualnej akcji), 2-1 Korab (21, asysta Dec), 3-1 Korab (44-głową), 4-1 Pruś (55, zgranie Adranowicza), 5-1 Pruś (77, podanie Adranowicza), 6-1 Korab (81, asysta Adranowicz).
KOLBUSZOWIANKA: Kozioł - Ł. Gorzelany, M. Serafin, Chukwuemeka, Dec - Adranowicz (80. Selwa), S. Serafin (60. P. Pik), Kołacz, Jamróz (46. Cetnarski) - Korab, Pruś (68. Starzec).
MKS: Rak - Skawina, Himicz, Fedoriuk, Gaweł - Litun (75. Dziedzic), Sochacki Kiszka (58. Kulas), Podstolak - Cichy (79. Bielec) Krzepetoń (65. Bochnak)
SĘDZIOWALI Marek Guzik oraz Marcin Samborowski i Tomasz Kopacz (Krosno) CZERWONA: Fedoriuk (69., za uderzenie przeciwnika bez piłki). WIDZÓW: 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?