Effector Kielce pierwszym rywalem Asseco Resovii

Pierwsze mecze pierwszej rundy play-off PlusLiga (o miejsca 1-8) już w ten weekend w Rzeszowie.

Kielczanie w ostatnim meczu fazy zasadniczej niespodziewanie pokonał 3:2 w wyjazdowym meczu Skrę Bełchatów i zajął ósme miejsce.

Resoviacy zagrają z Effectorem już w ten weekend. Pierwsze spotkanie zaplanowano na sobotę (8 marca) na godzinę 18, a pojedynek numer w niedzielę (9 marca) o godz. 14.45.

Nasza drużyna zajęła pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej, a Effector ósme, dlatego dwa pierwsze mecze rozegrane zostaną w Rzeszowie. Rywalizacja toczy się do trzech wygranych. Jej zwycięzca zagra o miejsca 1-4, a pokonany 5-8.

Rzeszowski zespół nie musi więc jechać daleko. W fazie zasadniczej dwukrotnie pokonał kielecki zespół. Teraz także jest zdecydowanym faworytem.

- Runda play-off to tak naprawdę nowe rozgrywki. Teraz liczą się tylko zwycięstwa, nieważne w jakim stylu i w ilu setach. Teraz trzeba pokazać charakter, ducha walki. Nikt nie będzie pamiętał po czasie twoich słabszych momentów, gdy pokonasz przeciwnika - mówi o kolejnym etapie rywalizacji o medale trener Andrzej Kowal.

Dzisiaj jako pierwsze ćwierćfinałową rywalizację rozpoczną rywalizację drużyny Jastrzębskiego Węgla i Czarnych. Drugie spotkanie odbędzie się jutro także w Jastrzębiu, a trzecie w Radomiu - ze względu na udział jastrzębskiego zespołu w Final Four Ligi Mistrzów - zaplanowane zostało ono na 28 marca.

Walka o ostatnie wolne miejsce w fazie play-off, o które walczyły trzy drużyny: Effector oraz Transfer Bydgoszcz i Lotos Trefl Gdańsk, była niesamowicie zacięta i toczyła się na boiskach Bełchatowa i Bydgoszczy do ostatnich piłek środowych pojedynków. Zwycięsko wyszedł z niej Effector.

Zespoły, które po zakończeniu fazy zasadniczej zajęły miejsca od 9 do 12 utworzą pary meczowe i zagrają do dwóch wygranych meczów o ostateczne miejsca w klasyfikacji (9 z 11) i (10 z 12).