Wraz z nią ze stanowiskami pożegnają się jej asystentka i doradcy.
Na pożegnanie wojewoda dostanie odprawę (trzykrotną swoją pensję, czyli ok. 33 tys. zł brutto). Pracę straci też asystentka wojewody Justyna Placha. Otrzyma odprawę ok. 2 tys. zł, ponieważ nie przepracowała na swoim stanowisku pełnego roku.
Co z dyrektorami?
Przez dwa lata wojewoda zatrudniała ludzi kojarzących się z PiS-em. Wymieniła prawie wszystkich dyrektorów wydziałów PUW. Czy teraz zachowają swoje stanowiska? Nie wiadomo. O tym zdecyduje nowy wojewoda.
Stanowisko zapewne straci kurator Maciej Karasiński i wicekurator Jerzy Cypryś. Cypryś startował z listy PiS do Sejmu. Jako kandydatka na fotel kuratora typowana jest Danuta Stępień, dyrektorka IV LO w Rzeszowie. Startowała z listy PO na posła.
Wicewojewoda Dariusz Iwaneczko również będzie musiał pożegnać się ze swoim gabinetem. Rozstanie osłodzi mu odprawa - ok. 30 tys. zł brutto.
Doradcy odejdą z wojewodą
Ewa Draus, obejmując stanowisko, zatrudniła w urzędzie aż 6 doradców, działaczy PiS. Jej poprzednicy, wojewodowie Zdzisław Siewierski i Jan Kurp z SLD mieli po jednym doradcy i jednym asystencie.
Każdy z doradców E. Draus zarabiał ok. 4 tys. zł brutto. Po kilku miesiącach, pod presją mediów, wojewoda zredukowała ekipę doradczą. Obecnie jest ich trzech: Jan Malczewski ds. infrastruktury komunikacyjnej, Roman Petejko ds. infrastruktury przejść granicznych i Krzysztof Rokosz ds. kontaktów z mediami.
Dwaj pierwsi otrzymają odprawy - trzymiesięczne pobory czyli po 12 tys. zł. brutto. Krzysztof Rokosz, który na swoim stanowisku nie przepracował jeszcze roku, dostanie ok. 2 tys. zł.
Kto po Ewie Draus?
Spekulacje, kto obejmie rządy w województwie trwają od wyborów. Początkowo pojawiło się nazwisko radnego Andrzeja Deca (PO), ale teraz mówi się coraz głośniej o Krzysztofie Kłaku z Przeworska.
- To zaufany człowiek posła Zbigniewa Rynasiewicza - twierdzi osoba związana z podkarpackim PiS. - Ma największe szanse na to stanowisko. Był kiedyś szefem sejmiku, postrzegany jest jako człowiek twardy i zdecydowany.
Wicewojewodą będzie natomiast człowiek Jana Burego z PSL. Ma to być Jerzy Wiśniewski, radny powiatu rzeszowskiego, członek PSL, który bez powodzenia startował do Senatu.
Możliwy jest też inny scenariusz: w ramach paktu koalicyjnego PO-PSL: ludowcy otrzymają we władanie Podkarpackie i fotel wojewody.
Limuzyny zostają
W urzędzie zostaną niezłe auta: dwie skody superb za 100 tys. zł., które zostały zakupione przez wojewodę Ewę Draus.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?