Ekspert radzi - jak kupić dobrą kosiarkę

Różnice w cenie, jakości i gabarytach są naprawdę duże, a handlowcy chcą sprzedać sprzęt, który mają u siebie. Od czego mam zacząć - pyta czytelnik z pow. rzeszowskiego.

Z tym problemem zwróciliśmy się do eksperta.

- Taka sytuacja wcale mnie nie dziwi, gdyż laik łatwo może się pogubić przy zakupie. Czasy prostych i uniwersalnych kosiarek dawno minęły. Producenci zasypali rynek urządzeniami o różnej mocy i specjalistycznych możliwościach, które okazują się bardzo pomocne w określonych sytuacjach - odpowiada Adam Bomba z Centrum Maszyn w Rzeszowie.

Traktorek czy podkaszarka

Na co zatem zwrócić uwagę przy zakupie kosiarki?
- Moc kosiarki powinna być tym większa, im większy trawnik musimy skosić. Moc wpływa też na szybkość koszenia. Dlatego zanim kupimy kosiarkę, ustalmy, jak dużą powierzchnię będziemy kosić, bo musi mieć ona moc odpowiednią do rodzaju wykonywanej pracy - mówi ekspert.
W zgodnej opinii sprzedawców sprzętu ogrodniczego o wyborze kosiarki decydują warunki. Przy większym trawniku warto rozważyć zakup kosiarki z napędem kół jezdnych. Jeśli jest to duży trawnik, to najlepszy może być traktorek. Jeśli na działce nie ma prądu, to nikt nie powinien kupować kosiarki elektrycznej. Jeśli trawnik ma skomplikowane kształty i zróżnicowane nachylenie, to może trzeba kupić także podkarszarkę.

Nie bój się sprzedawcy

Okazuje się, że sprzedawca może być twoim sprzymierzeńcem. Kiedy w specjalistycznym sklepie ze sprzętem ogrodniczym pojawia się amator koszenia i ogląda sprzęt do cięcia trawy, to wkrótce staje przy nim handlowiec-doradca.
- Doświadczony sprzedawca, gdy ma przed sobą niezdecydowanego klienta lub klientkę, bo coraz częściej kosiarki kupują kobiety, z pewnością zapyta: - Jak duży ma pan (pani) trawnik? Potem już pozostaje dopytać, jaki kształt i jak położony jest trawnik. Znając te szczegóły dopiero można polecić odpowiedni sprzęt dla potrzeb kupującego - wyjaśnia A. Bomba.