Elektroniczne opaski dla seniorów chcą kupić w Przemyślu. Pomogą kontrolować stan zdrowia osób starszych i pomogą w nagłych sytuacjach

- Elektroniczne opaski dla seniorów to na razie sprawa przyszłości. Są już miasta w Polsce, gdzie takie projekty są już realizowane. My również się nad nim zastanawiamy — mówi Rafał Porada, kierownik biura informatycznego Urzędu Miejskiego w Przemyślu.

Elektroniczna opaska na rękę na bieżąco zbierałaby i analizowała podstawowe informacje o stanie zdrowia danej osoby. Np. tętno, ciśnienie krwi.

Urządzenie byłoby wyposażone w nadajnik GSM i funkcję SOS. Dzięki temu, osoba potrzebująca pomocy, mogłaby w łatwy sposób, poprzez naciśnięcie przycisku na opasce, zaalarmować służby ratunkowe lub przychodnię zdrowia.

- Koszt jednej opaski nie jest zbyt duży. Wynosi kilkadziesiąt złotych. Jest porównywalny ze smart-watchami czy smart-bandami. Bardziej skomplikowana sprawa byłaby z systemem, który komunikowałby użytkowników z centrum informacyjnym, np. w przychodni zdrowia czy szpitalu. To od ułożonego przez programistów algorytmu zależałoby, w jaki sposób taki system funkcjonowałby i czy np. byłby w stanie sam wezwać pomoc, na podstawie analizy wskaźników zdrowia danej osoby — mówi Porada.

Elektroniczne opaski mają być jednym z elementów naturalnego zastosowania zaawansowanych technologii w życiu przemyślan, w tym przypadku starszych mieszkańców. Głównym założeniem smart city jest, aby technologia ułatwiała życie mieszkańcom, a nie je utrudniała.

Elektroniczne systemy nadzorujące stan zdrowia mieszkańców funkcjonują już w niektórych polskich miastach. Pilotażowy system w ub. roku ruszył w Łodzi. W elektroniczne opaski wyposażono 2 tys. osób, w wieku powyżej 60 lat. Koszt projektu w Łodzi wyniósł 5 mln złotych.

Katastrofa klimatyczna coraz bliżej