Drużyna z Torunia w najwyższej klasie rozgrywkowej gra dopiero od roku 2014, ale już ma na koncie wielki sukces, jakim było wicemistrzostwo Polski, po które torunianie sięgnęli w poprzednim sezonie. W tamtych rozgrywkach w obu starciach sezonu zasadniczego pomiędzy Miastem Szkła i Polskim Cukrem lepsi byli ci drudzy. W Krośnie wygrali aż 88:59, a u siebie zwyciężyli 78:74.
W bieżącym sezonie oba te zespoły już raz się zmierzyły, i w meczu pierwszej rundy 92:75 wygrali torunianie. Historia pojedynków nie jest więc za krośnieńską drużyną, ale podopieczni Kamila Piechuckiego pokazują ostatnio wielki charakter i wbrew wszelkim przeciwnościom potrafili napsuć sporo krwi kilku wyżej notowanym rywalom.
- Wstydu nie przynosimy i rywalizujemy z każdym jak równy z równym - mówił w rozmowie z Nowinami prezes Janusz Walciszewski, który nie wyklucza, że do drużyny dołączy jakaś nowa twarz. - Jesteśmy na tropie, sytuacja się klaruje - usłyszeliśmy.
Jakby Kamil Piechucki miał mało problemów, to w pojedynku z Anwilem kostkę skręcił Grzegorz Grochowski. Wydaje się jednak, że uraz nie jest na tyle poważny, aby wykluczył go z piątkowego meczu. A każdy zdrowy koszykarz będzie na wagę złota, bo po drugiej stronie boiska nie zabraknie wymagających przeciwników.
Prawdziwym liderem torunian jest amerykański rozgrywający Glenn Cosey, który jest jednym z lepszych strzelców ligi w tym sezonie, a dał się już we znaki krośnianom w pierwszym meczu. W jego wypadku należy uważać na rzuty z dystansu, ale Amerykanin nie stroni również od dynamicznych akcji w strefie podkoszowej. Tam stara się dzielić i rządzić drugi obcokrajowiec, Cheikh Mbodj z Senegalu. Więcej graczy zagranicznych w Polskim Cukrze nie ma, ale jest za to kilku reprezentantów Polski, żeby wspomnieć tylko o bardzo skutecznym Aaronie Celu. Swoje robią również Karol Gruszecki, Łukasz Wiśniewski oraz Krzysztof Sulima.
Jedno jest pewne - przeciwko drużynie z Torunia zespół Miasta Szkła musi ponownie wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby móc walczyć o końcowy sukces. Bardzo ważna będzie koncentracja od samego początku, aż do ostatniej syreny.
Kibiców nie trzeba więc pewnie za bardzo namawiać na wizytę w hali, bo emocje są gwarantowane, a naszej ekipie na pewno przyda się wsparcie licznej publiczności.
Mecz Miasto Szkła Krosno - Polski Cukier Toruń w piątek o godz. 18.
Zobacz także: Koszykarz zapewnił swojej drużynie zwycięstwo rzutem za trzy punkty niemal z połowy boiska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?