Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewa Śliwińska: Nie ma obaw, rozluźnienia nie będzie

Rozmawiał Łukasz Pado
Ewa Śliwińska
Ewa Śliwińska Pado
Rozmowa z EWĄ ŚLIWIŃSKĄ, przyjmującą Developresu Rzeszów po czwartym z rzędu zwycięstwie w I lidze siatkarek z SMS-em Sosnowiec.

- Tym razem było łatwiej niż w dotychczasowych meczach?
- Tak. To był znacznie łatwiejszy mecz. Dobrze zagrałyśmy głównie zagrywką, dzięki czemu odrzuciłyśmy rywalki od siatki, a przez to popełniały dużo błędów, dużo piłek posyłały w aut. To daje bardzo dużo. Myślę, że nieźle funkcjonowała też nasza obrona, sporo piłek wyciągnęłyśmy. Oczywiście kilka też wpadło, ale to nie było dużo. Zagrałyśmy dobrze taktycznie.

- Choć SMS jest ostatni w tabeli, poważnie podeszłyście do meczu. Pierwszy set wyglądał niczym nokaut…
- Staramy się do każdego meczu podchodzić tak samo, niezależnie od tego jakie miejsce przeciwnik zajmuje. Jak zwietrzą swoją szansę to wtedy mogą zagrać dużo lepiej, więc a wtedy może być ciężko. Dlatego my dmuchamy na zimne, ciśniemy od początku, żeby było łatwiej.

- Czy nie musimy się obawiać, że popadniecie w jakiś huraoptymizm po tych zwycięstwach?
- Nie ma obaw. Do każdego meczu przygotowujemy się z ogromnym zaangażowaniem i nie ma u nas rozluźnienia, bo to się źle kończy.

- Do tej pory mówiło się, że miejsce w czwórce będzie celem zespołu. A teraz, są smaki na coś więcej?
- Zapewniam, ze powalczymy o jak najwyższe miejsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24