Zgodnie z prawem rady miasta, powiatu i sejmik muszą organizować sesje co najmniej raz na trzy miesiące. Mogą częściej, ale nie muszą. Postanowiliśmy sprawdzić, którzy radni mają wakacje i ile nas ich laba będzie kosztować.
Miesiąc laby
W lipcu nie zaplanowano sesji sejmiku województwa podkarpackiego. Radni dostaną jednak diety, bo system przyznawania diet jest zryczałtowany i czy radny bierze udział w sesji czy nie, pieniądze inkasuje.
- Ok. 2 tys. zł. dostanie radny, który nie pełni żadnych funkcji - mówi Aleksandra Gorzelak-Nieduży, rzecznik marszałka. - Od 2 do 2,5 tys. zł to dieta radnego, który jest przewodniczącym lub wiceprzewodniczącym komisji. Ponad 2,5 tys. zł dostaje przewodniczącego sejmiku - wylicza.
Na wakacyjny wypad do Tunezji to za mało, ale można za to pojechać np. na tydzień do Chorwacji albo na dwa w Bieszczady czy Beskidy.
W mieście pracują
Na wakacjach radni powiatu rzeszowskiego nie obradują. Dostaną ednak ryczałt. Ponad 560 zł weźmie radny, ponad 900 zł - przewodniczący komisji. Radnych powiatowych jest 29.
Radni Rzeszowa nie poleniuchują za nasze. Na lipiec i sierpień zaplanowano sesje.
- Radni nie mają urlopów - mówi Marcin Stopa, rzecznik prezydenta. - Poza tym, w Rzeszowie funkcjonuje taki system wypłaty diet, że otrzymują je w zależności od obecności na posiedzeniach.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?