Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

FELIETON: Pozdrowienia dla Buffalo, czyli córce miliardera chce się pracować

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Barbara Galas
No i gdzie był ten ranking. Gdzie on był, gdy Iga Świątek przegrywała w Kanadzie. Komentatorzy bez końca międlą temat; „Iga zagrożona”, „Przewaga nad Sabalenką topnieje”, Przewaga rośnie”, „To już 71. tydzień na czele” itd, itp, a w montrealskim „tysięczniku” liczyło się to co zawsze - forma na korcie.

Wiadomo, że ranking daje przywileje (rozstawienie, startowe w turniejach, wyższe kontrakty reklamowe), jednak niczego nie gwarantuje, a mnie, darujcie, jakoś mało obchodzi. Za to całkiem ciekawa jest postać pogromczyni raszynianki.

Jessica Pegula jest nietypową postacią w tenisowym światku. Nie musiała wyrąbywać sobie rakietą drogi do lepszego losu. Ba! Miast miast trenować w pocie czoła i wieść hotelowe życie na walizkach, spokojnie mogłaby pławić się w nieróbstwie. Mogłaby, bo jej tata to Terry Pegula. Z pewnością dumny jest z córki niczym paw, ale nie łypie zazdrośnie na miliony latorośli. Nie ma powodu, bo należy do grona amerykańskich miliarderów, który majątek zbił akurat w przemyśle gazowym (zaczynał podobno od firmy otworzonej za pożyczone 7 tysięcy dolarów).

Pan Pegula jest właścicielem m.in. klubu NHL Buffalo Sabres, a wraz z żoną Kim szefuje klubowi NFL Buffalo Bills. Matka Jessici pochodzi Korei, w rodzinnym kraju została porzucona przez rodziców, a w USA znalazła rodzinę zastępczą. W młodości planowała pracę w... przetwórni ryb na Alasce. Dziś majątek Terry’ego i Kim szacuje się na coś koło 7 miliardów dolarów.

Nie lubimy pogromczyń naszej Igi, ale Jessica zasługuje na sympatię i szacunek. Nie tylko za charakter. W końcu Buffalo to miasto partnerskie Rzeszowa. Nie postawiłbym na to wiele, ale, kto wie, może rodzina Amerykanki umiałaby wskazać na mapie nasze strony. A jeśli chodzi o Igę, to przed turniejem w Cincinnati miała podobno znakomite losowanie. Słowem, nie ma to jak wysoki ranking...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24