Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fenerbahce w Rzeszowie przeżyło szok! Dlaczego? Opinie po starciu Asseco Resovii w półfinale Pucharu CEV

bell
Stephen Boyer wszedł mocno za skórę tureckiej drużynie
Stephen Boyer wszedł mocno za skórę tureckiej drużynie Krzysztof Kapica
Siatkarze Asseco Resovii pokonali w hali na Podpromiu Fenerbahce Stambuł 3:1 i są o krok od awansu do finału Pucharu CEV. W rewanżu na boisku w Turcji potrzebują do szczęścia dwóch wygranych setów. - Liczymy na zwycięstwo w złotym secie - nie ukrywał Dariusz Stadnicki, dyrektor tureckiego klubu.

W trzeciej partii złapaliśmy swoje tempo gry i mecz mógł się różnie skończyć. W czwartym secie do stanu 7:3 graliśmy poprawną siatkówkę, ale zagrywki Boyer spowodowały inny wynik z 7:3 zrobiło się 9:7. Potem było ciężko. Trzeba było cały czas gonić wynik. 2-3 proste błędy w końcówce seta i porażka 3:1, ale to nie jest jeszcze koniec. Trzeba walczyć i dać z siebie wszystko. W Stambule będzie się starali doprowadzić do złotego seta

- mówił polski dyrektor tureckiego klubu.

Mam nadzieję, ze nasi kibice nas nie opuszczą i w rewanżu będzie pełna hala. To jest półfinał Pucharu Europy, trzeba zdawać sobie sprawę z rangi i wagi meczu. Może nie jest to liga mistrzów, ale są też bardzo prestiżowe zawody. Podejrzewam, że kibice nie zawiodą i nasza drużyna i nasza drużyna też będzie się lepiej prezentowała na boisku niż dzisiaj

- dodaje Dariusz Stadnicki.

Resovia zaskoczyła nas przede wszystkim dobrą zagrywką i wyjściowym składem. Nie było Defalco. Liczyliśmy, że będzie grał Defalco. Przyznam, bo już jest po meczu, że nasza taktyka była tak przygotowana, żeby zagrywać na Defalco, na niego bardziej uważać, wyłączyć go, ale go nie było. Dlatego w pierwszych dwóch partiach to był dla nas szok, że wszystko odwrotnie dla nas wyglądało, ale doszliśmy do swojego tempa, nie wykorzystaliśmy, szkoda, jest mi przykro. Wracamy do Stambułu, mamy bardzo ważny ligowy mecz i przygotowujemy się do rewanżu z Asseco Resovią

- zakończył dyrektor Stadnicki.

Był to bardzo ważny mecz. Bardzo ważne, że wygraliśmy za 3 punkty. Odpoczniemy trochę i będziemy się przygotowywać do niedzielnego spotkania ligowego z Częstochową. Fenerbahce w trzecim secie dobrze zagrało, zespół ten ma swoje atuty i mocne punkty. Fajnie, że wygraliśmy, bo takie zwycięstwa budują zespół i jestem pewien, że tak właśnie będzie w naszym przypadku

- powiedział Klemen Cebulj, który w dniu meczu obchodził urodziny i usłyszał od kibiców głośne "100 lat". -

Dziękuję za wszystkie życzenia, zwłaszcza zdrowia, bo ono jest najważniejsze.

Bartłomiej Mordyl, środkowy Asseco Resovii postawił kilka udanych bloków, zagrał także asa. Był zadowolony.

Cieszymy się z wyniku. Dobrze jest wygrać w pucharach za trzy punkty, ponieważ pojedziemy z dobrą zaliczką do Stambułu. Nauczeni doświadczeniem w meczu z Zawierciem, wiemy, że trzeba tam jeszcze rozegrać dobry mecz, najlepiej go wygrać i zapewnić sobie awans, a spodziewamy się dużo cięższego meczu, że Fenerbahce postawi bardzo trudne warunki. Zespół ten gra u siebie bardzo dobrą siatkówkę i prezentuje się dużo lepiej

- komentował Mordyl.

W pierwszych dwóch setach rzeszowianie praktycznie rozbili rywali. Co się stało w trzeciej, przegranej przez gospodarzy partii?

Po pierwsze przestaliśmy dobrze grać zagrywką, po drugie Fenerbahce zaczęło dużo lepiej serwować, zrobili nam kilka asów, dlatego gra się wyrównała. Czwarty set też rozpoczął się dla nas nie najlepiej. Jednak świetna gra Stefana Boyera można powiedzieć ustawiła tego seta i zdobytą przewagę dowieźliśmy do końca. Czy jestem zadowolony ze swojej gry? Jestem zawsze zadowolony gdy wygra nasza drużyna. Cieszę się, że zagrałem nieźle w bloku, udało się kilka razy zablokować przeciwnika, ale nie miałoby to znaczenia, gdybyśmy ten mecz przegrali

- oceniał Bartłomiej Mordyl.

To bardzo ważne zwycięstwo. Bardzo dobry pierwszy krok. Oczywiście, jesteśmy bardzo zadowoleni. Ja jestem także zadowolony z serii zagrywek w czwartym secie. Wykonaliśmy wspólnie dobrą robotę. Mamy zwycięstwo i ważną zaliczkę na rewanż. Czeka nas w Stambule spektakularny pojedynek. Postaramy się jak najlepiej przygotować do tego spotkania i rozegrać bardzo dobrą partię, choć musimy się spodziewać trudnego pojedynku

- podsumował Stephane Boyer, MVP półfinału.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24