Dzisiaj rzeszowscy urzędnicy otworzyli oferty od firm zainteresowanych wykonaniem robót. Było ich trzy.
- Najtańszą, wartą 23,5 mln zł złożyła firma IMB Podbeskidzie, która buduje łącznik. MPDiM Rzeszów wycenił roboty na 26 mln zł, a Mostostal Warszawa na 44 mln zł - mówi Piotr Magdoń, szef Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
Cały łącznik ronda im. Jacka Kuronia z węzłem autostrady A4 i drogi S19 ma cztery kilometry. 1,5 kilometra poza granicami Rzeszowa na zlecenie GDDKiA budowała portugalska firma MSF. Tutaj jezdnia jest już gotowa.
W Rzeszowie problemem są nasypy w rejonie dwóch wiaduktów, które regularnie osiadają. Powód? Firma projektująca łącznik nie przewidziała kiepskiej nośności gruntów. Zwycięzca przetargu będzie musiał wzmocnić podłoże i zbudować nowe nasypy.
- Wykonawcę chcemy wybrać w ciągu tygodnia, termin naprawy usterek to koniec tego roku. Wtedy też zamierzamy otworzyć całą drogę, która na pozostałym odcinku jest już praktycznie gotowa - dodaje Piotr Magdoń.
To optymistyczny wariant. Pesymistyczny, niestety bardziej prawdopodobny to unieważnienie przetargu.
- Kwoty są bardzo wysokie. Kosztorys robót mówi o 7-9 mln zł. Musimy dokładnie przeanalizować oferty i zastanowić się, co robić dalej - mówi prezydent Tadeusz Ferenc.
Ogłoszenie nowego przetargu oznaczałoby stratę kolejnego miesiąca. Nie wiadomo, czy wówczas ze względu na zimową aurę robót nie trzeba by przerywać. Bez względu na koszt robót i datę podpisania umowy ratusz zmierza walczyć o odszkodowanie w sądzie.
- Problemy wynikają z niedopatrzenia projektanta, który miał zaprojektować drogę tak, aby nasypy nie osiadały. Nie odpuścimy tego tematu, bo koszt budowy już teraz to aż 80 mln zł. Z dodatkowymi robotami sięgnie 100 mln zł - zapowiada dyrektor Magdoń.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?