Początek meczu nie był specjalnie porywający - Sandecja próbowała przedostać się pod bramkę resoviaków, ale dobrze zachowywali się obrońcy, a w ostateczności na posterunku zawsze był Karol Dybowski. Trzeba jednak dodać, że miejscowi klarownych sytuacji stworzyć sobie nie potrafili. Tymczasem rzeszowianie pokazali w 9. minucie, że wcale nie przyjechali do Nowego Sącza bronić remisu - znakomitą szansę miał Demianiuk, ale nieczysto trafił w piłkę przez co strzał zdecydowanie stracił na sile i bramkarz gospodarzy zdołał go wybić na rzut rożny. Potem znowu przy piłce więcej była Sandecja, ale nic z tego nie wynikało. Ponownie dali znać o sobie za to resoviacy - tym razem przed świetną szansą stanął Jakub Persak, ale z kilku metrów trafił w golkipera ekipy z Nowego Sącza.
Sandecja odpowiedziała właściwie groźną akcją dopiero w 32. minucie, gdy po rzucie rożnym głową próbował zaskoczyć Dybowskiego jeden z piłkarzy gospodarzy. Bramkarz Resovii zdołał jednak odbić piłkę. Chwilę potem znowu odpowiedzieli rzeszowianie - tym razem Wróbel próbował szczęścia po błędzie jednego z obrońców, ale zabrakło mu precyzji.
Od samego początku drugich 45 minut na boisku było sporo walki, a mało sytuacji, z których mogłaby paść jakaś bramka. Gdy wydawało się, że wynik bezbramkowy w tym spotkaniu jest coraz bardziej prawdopodobny, Resovia w 62. minucie straciła Kubowicza, który zobaczył drugą żółtą kartkę.
Po tym zdarzeniu miejscowi poczuli szansę. W 76. minucie mogło być 1:0 dla Sandecji, ale pojedynek z Victorem wygrał Dybowski. 5 minut później goście już tyle szczęścia nie mieli i po wrzutce z rzutu rożnego na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Piter-Bućko. Resovia jednak zaskoczyła Sandecję i zaledwie 3 minuty później wyrównała - kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Maksymilan Hebel.
Ostatecznie zakończyło się więc podziałem punktów choć można teraz gdybać co by było, gdyby resoviacy byli w pierwszej połowie skuteczniejsi...
Sandecja Nowy Sącz - Apklan Resovia 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Piter-Bućko 81, 1:1 Hebel 84.
Sandecja: Tokarz- Błanik (59 Chmiel), Boczek, Danek, Dziwniel ż, Kasprzak, Ogorzały (81 Małkowski), Piter-Bućko ż, Rubio (58 Victor), Sovsić, Walski ż. Trener Dariusz Dudek.
Resovia: Dybowski - Mikulec (85. Feret), Kubowicz żżcz[62], Wasiluk ż, Twardowski, Hebel (89. Radulj), Wróbel (72. Wróbel), Kuczałek, Adamski, Persak, Demianiuk (85. Kiełbasa). Trener Radosław Mroczkowski.
Sędziował Tarnowski (Wrocław).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji