Francuski turniej szczęśliwy dla młodych dębiczan

Składy i wyniki naszych drużyn:

Dziecięca Akademia Piłkarska rocznik 1999
Trenerzy: Tadeusz Stolarski i Andrzej Nylec. Kierownik drużyny: Marian Magda.
Skład: Tylec Kacper, Wójtowicz Gerard, Giża Kacper, Górz Bartosz, Machaj Patryk, Marczyk Krystian, Sąsiadek Marcin, Kurzeja Konrad, Dudziak Andrzej, Łączak Dawid, Mazur Damian, Węgrzyn Albert, Kramarczyk Szczepan
Wyniki:
DAP - FC STEINAU 2-1
DAP- FC INGERSHEIM 1-3
DAP - S BRUMATH 0-4
DAP- JORAT MEZIERIES II 1-2
mecz o 11 miejsce DAP - JORAT MEZIERIES I 2-1

Dziecięca Akademia Piłkarska rocznik 2000
Trenerzy: Tadeusz Stolarski i Andrzej Nylec. Kierownik drużyny: Marian Magda.
Skład: Rafał Serafin, Kornel Pijar, Nicolas Ciura, Wielgus Kacper, Piekarczyk Dominik, Krzysztoforski Kacper, Dąbrowski Radek, Czyż Norbert, Maciek Pietrucha
Wyniki:
DAP - UNION FARAMONTIERS 8-0
DAP - FC OSTWALD 2-0
DAP- FC JORAT MEZIERES 6-0
DAP - BRUATH 2-0

FINAŁ: DAP - FR HAGUENAU 0-4

UKS "Szóstka" 1 rocznik 1996
Trener: Zbigniew Rajnfus. Kierownik: Bogdan Cabaj.
Skład:Piotr Wolak, Grab Seweryn, Rafał Podlasek, Adrian Pietrasik, Bartek Rolnicki, Damian Wrona, Michał Dzik, Maxymilian Borek, Arek Krupa, Czepiel Konrad, Kot Kamil, Fołta Jakub
Wyniki:
UKS 6 I - TV ROT AM SEE 0-1
UKS 6 I - AS HELLIMER 0-1
UKS 6 I - FC WINGERSHEIM 2-3
mecze o miejsca 5-8
UKS 6 I - BRUMATH 0-0 karne 3-4
UKS 6 I - FC GIMEL BIERE 0-1

UKS "Szóstka" 2 rocznik 1997
Trener: Grzegorz Cyboroń. Kierownik: Piotr Mazur
Skład:Maciej Sidor, Michał Bieszczak, Fic Jakub, Patryk Piecuch, Wyszyński Jakub, Guzek Jakub, Gawle Norbert, Mikuła Michał, Chajec Rafał, Drożdż Sebastian, Bielawski Tomasz, Kliś Patryk, Kamil Kozioł
Wyniki:
UKS 6 II - FC GIMEL BIERE 0-0
UKS 6 II - TS OBER RODEN 0-1
UKS 6 II - S BRUMATH 1-0
PÓŁFINAŁ: UKS 6 II - AS HELLIMER 0-0 karne 8-7
FINAŁ: UKS 6 II - TE OBER RODEN 0-1
Jako tłumacz pomagał: Bartosz Micuła.

Tym razem dębicką młodzież reprezentowały dwie drużyny "Szóstki" i dwie drużyny Dziecięcej Akademii Piłkarskiej. Turniej "Trophee du Rhin 2011", w którym uczestniczyli to wzmagania młodych piłkarzy m. in z Francji, Belgii, Niemiec czy Szwajcarii.

Dwie z czterech dębickich ekip zaimponowały efektowną i efektywną grą. Zespół DAP-u (rocznik 2000) swojego pogromcę znalazł dopiero w finale.

Podobnie jak Szóstka (rocznik 97), która w finale nieznacznie (0-1) uległa niemieckiemu Ober Roden. Pozostałe dwie nasze ekipy, choć zajęły dalsze miejsca, to w doborowych gronie, pokazały, że potrafią walczyć, a także dobrze się bawić.

Młodzież oprócz rywalizacji sportowej zwiedzała ciekawe miejsca. Dębiczanie jeszcze przed turniejem mogli podziwiać m. in. zaplecze VFB Stuttgart, a po turnieju zwiedzali Strasburg.

- Nasi podopieczni z powodzeniem rywalizowali z rówieśnikami z klubów zachodniej Europy. To dla nich przygoda i jednocześnie cenne doświadczenie - podkreśla Grzegorz Cyboroń, jeden z trenerów DAP-u.

Dębiczanie dziękują sponsorom: Firmie Oponiarskiej TC Dębica, Urzędowi Miasta Dębicy, Fundacji Śnieżki Twoja Szansa, Piekarnii Adama Ciszka, Panu Marianowi Magdzie, Bogdanowi Cabajowi, Bartoszowi Micule i Piotrowi Mazurowi.

Po wielomiesięcznych przygotowaniach w czwartek 9 czerwca wreszcie nadszedł długo wyczekiwany moment wyjazdu. Przed Miejskim Gimnazjum przy ulicy Łysogórskiej z minuty na minutę gęstniał tłum rodziców i młodzieży. Ostatnie pożegnania i wesoły autokar z 58 osobami na pokładzie ruszył w drogę na spotkanie przygody! Czas mija na wspólnej integracji i oglądaniu filmów DVD. Wszyscy zdrowi, wszyscy zadowoleni - pędzimy do przodu!

Pierwszy cel podróży to Stuttgart. Po 18 godzinach jazdy meldujemy pod Mercedes Benz Arena gdzie swoje mecze rozgrywa VfB Stuttgart. Obiekt robi wrażenie.

Mimo tego, że jeszcze w 2006 roku były tam rozgrywane mecze piłkarskich Mistrzostw Świata to stadion jest ciągle modernizowany. Oglądamy trybuny, szatnie, salę konferencyjną. Całe zaplecze wielkiej piłki.

Niedługo później zmieniamy obiekt zainteresowania. Udajemy się do muzeum Mercedesa. Nowoczesny, wielopoziomowy obiekt wyposażony w modele samochodów od początków motoryzacji do dziś budzi zainteresowanie wszystkich zwiedzających. Wielka gratka nie tylko dla fanów motoryzacji.

W piątek 10 czerwca około godziny 15:00 po 24 godzinach jazdy jesteśmy wreszcie w Brumath. Załatwiamy formalności związane z meldunkiem, udajemy się na posiłek i wreszcie pod wieczór meldujemy się w miejscu zakwaterowania. Warunki jak zawsze spartańskie, ale nikomu to nie przeszkadza. Młodzież trenująca piłkę nożną to twardziele. Każdy doskonale radzi sobie z rozkładaniem miejsc do spania, starsi pomagają młodszym - jesteśmy jedną ekipą.

Jest tylko jeden problem. Młodzież po tak długiej podróży wcale nie chce spać. Na sali gimnastycznej szybko tworzą się grupki chłopaków kopiących piłkę. Nic nie można na to poradzić. Ich zasoby energii wydają się być niewyczerpane.

Pierwszy dzień turnieju i pierwsze mecze. Nasi rywale są z Francji, Belgii, Niemiec, Holandii i Szwajcarii. Zaczynamy od śniadania i wiemy, że do miejsca zakwaterowania wrócimy dopiero wieczorem. Mecze toczą się na 5 boiskach równocześnie. Doskonale zaczyna rocznik 2000 z Akademii prowadzony przez trenerów Tadeusza Stolarskiego i Andrzeja Nylca.

Młodzi idą jak burza przez mecze grupowe. Ich koledzy z rocznika 1999 grają z rywalami starszymi o rok. Dają radę, ale to za mało do wyjścia z grupy.

UKS "Szóstka" 1 z rocznika 1996 gra dobrze, ale pechowo. Swoje przysłowiowe trzy grosze dokłada też arbiter. Jest trochę złości i rozczarowania. UKS "Szóstka" 2 z rocznika 1997 z trenerami Grzegorzem Cyboroniem i Piotrem Mazurem zaskakuje pozytywnie. Ich wyniki można określić zwrotem "skromnie, ale do przodu".

Ich wyjście z grupy będzie największą niespodzianką w naszej ekipie. Wieczorem znowu sala gimnastyczna i znowu młodzież, która nie chce spać, bo woli grać.

Drugi dzień zmagań na boiskach. Odbywa się ceremonia otwarcia turnieju. Mamy biało-czerwoną flagę narodową oraz flagę z herbem Dębicy. Śpiewamy głośno hymn Polski. Prezentujemy się godnie.
Rocznik 2000 wchodzi do finału. Rocznik 1999 kończy rozgrywki grupowe.

"Szóstka" 1 gra dalej pechowo i nieskutecznie. "Szóstka" 2 po szalonych emocjach w rzutach karnych wchodzi do finału!

Akademia z rocznika 2000 w finale przegrywa 0:4 po zaciętej walce. Jak na pierwszy raz drugie miejsce jest sporym sukcesem chłopaków.

"Szóstka" 2 w finale nieznacznie przegrywa 0:1. Było blisko, ale zabrakło szczęścia. O porażce zdecydował jeden, jedyny przypadkowo stracony gol. Tak czy tak ta drużyna to "czarny koń" turnieju.
Wieczorem wręczanie pucharów. Znowu śpiewy i radość młodzieży.

W poniedziałek rano szybkie śniadanie i ruszamy do domu. Po drodze jeszcze zaliczamy Strasburg. Pamiątkowe fotki pod Parlamentem Europejskim oraz spacer po starówce i zwiedzanie katedry. Wszyscy są już zmęczeni. Ostatnie dni były bardzo intensywne.

Po drodze, na parkingu przy autostradzie, przerwa na posiłek i wręczanie pamiątkowych medali. Śpiewem dziękujemy sobie za wszystko, przybijamy "piątki" i czeka nas już tylko daleka droga do domu!
Do Dębicy wracamy we wtorek o 6 rano.

Przed dojazdem pod MG2 trener Cyboroń wspomina coś głośno o Hiszpanii na przyszły rok. Zaspane chłopaki jeszcze nie zdążyli się powitać z rodzicami, a już chcą się zapisywać na następny wyjazd!

- Oj trenerze - słowo się rzekło słuchać było wśród młodych adeptów piłki nożnej.