Franz Zorn z trzecim złotem Mistrzostw Europy. Srebro dla Jimmiego Olsena, brąz dla Maxa Niedermeiera

W niedzielnych zawodach, podobnie jak dzień wcześniej, nie brakowało emocji. W 4. biegu doszło do niebezpiecznego upadku, w którym ucierpieli Joakim Söderström i Sebastian Reitsma. Pierwszy z nich nie kontynuował już zawodów, zastąpił go rezerwowy - Radek Hutla. Holender natomiast wrócił na tor. Bardzo pechowo niedzielną rywalizację rozpoczął także Michał Knapp i do samego końca reprezentant Polski nie zdołał wywalczyć nawet jednego punktu. Woli walki nie można było Polakowi odmówić. Znów jednak zawiódł sprzęt, nawet pożyczony silnik od Lukasa Hutli, którego Knapp używał podczas drugiego z finałów.

W wyścigu numer 12. spotkali się ze sobą główni faworyci: Franz Zorn, Jimmy Olsen i Luca Bauer. Najlepszy był Austriak, tuż za nim przyjechał Olsen. Z kolei Bauer drugi raz tego dnia przyjechał na końcu stawki, zaprzepaszczając szansę na dobry wynik w Sanoku. - To nie był mój dzień. Motocykl miałem przygotowany bardzo dobrze, ale zawiodła psychika - powiedział Bauer.
Do walki o medale włączył się natomiast Max Niedermaier, który w ostatnim momencie zastąpił kontuzjowanego Marca Geyera. Z marzeń o podium nie rezygnowali także Finowie - Max Koivula i Heikki Huusko oraz Hutla. Ostatecznie jednak trochę im do realizacji tego celu zabrakło. Niedzielny turniej zakończył się sukcesem Zorna, który wyprzedził Olsena i Niedermayera. Kolejność medalowa była identyczna.

Ostatni raz w Sanoku byłem 6 lat temu. Udało mi się odjechać podczas tego weekendu kilka świetnych wyścigów. Tor jak i organizacja turnieju stały na najwyższym poziomie. Naszym celem było miejsce w pierwszej piątce, udało się wywalczyć medal i bardzo się z tego cieszę. Rok zaczął się dla mnie bardzo dobrze. Wywalczyłem awans do Mistrzostw Świata, teraz wiozę medal z Sanoka. Czekam na to, co przyniosą następne turnieje

- powiedział Niedermayer.

Z bardzo dobrej strony pokazał się też w Sanoku Jimmy Olsen. Szwed uporał się z problemami sprzętowymi z soboty i imponował prędkością. Tegoroczne mistrzostwa przerwały jego serię trzecich miejsc.

Bardzo się cieszę z faktu, że mam srebro. To był udany turniej dla mnie i mojego teamu. Wyjeżdżam z Sanoka bardzo zadowolony

- podsumował Jimmy Olsen.
Bezkonkurencyjny przez cały weekend był jednak Zorn. Austriak przez cały weekend był praktycznie nie do pokonania. Przegrał tylko jeden wyścig w sobotę, przyjeżdżając za plecami Bauera. To trzecie złoto Mistrzostw Europy wywalczone przez Zorna. Wszystkie zdobywał w Sanoku.

Tor przez cały weekend był bardzo dobry. Myślę tu zarówno o organizacji zawodów oraz reakcjach publiczności. Na fanów w Sanoku zawsze można liczyć. To były fantastyczne dwa finały, zdobyłem złoto po raz trzeci. Zrobiłem to w 2008 roku, 2023 i teraz, w 2024. Zobaczymy czy uda się jeszcze raz za rok. Teraz chcę się cieszyć tym sukcesem. Wykonaliśmy z teamem świetną robotę

- podkreślił Zorn

Klasyfikacja końcowa drugiego dnia Texom European Individual Ice Speedway Championship:
1. Franz Zorn 18 (3,3,3,3,3,3)
2. Jimmy Olsen 16 (3,3,2,3,3,2)
3. Max Niedermeier 14 (2,3,3,2,3,1)
4. Max Koivula 11 (2,2,3,2,2,0)
5. Lukaš Hutla 11 (2,2,2,3,2)
6. Jimmy Hörnell 9 (1,2,1,2,3)
7. Heikki Huusko 8 (3,1,3,W,1)
8. Luca Bauer 7 (3,0,0,3,1)
9. Maximilian Niedermaier jr. 7 (0,3,2,2,0)
10. Andrej Diviš 7 (2,1,1,1,2)
11. Jasper Iwema 7 (1,2,1,1,2)
12. Martin Posch 5 (1,2,2,u,0)
13. Radek Hutla 3 (1,1,0,1,0)
14. Franz Mayerbüchler 2 (0,0,0,1,1)
15. Sebastian Reitsma 2 (W,0,1,0,1)
16. Michał Knapp 0 (0,W,d,d,ns)
17. Joakim Söderström 0 (u/-,-,-,-,-)

Baraż: Max Niedermeier, Koivula, Hornell, L. Hutla
Finał: Zorn, Olsen, Max Niedermeier, Koivula

Klasyfikacja generalna Texom European Individual Ice Speedway Championship:
1. Franz Zorn 35
2. Jimmy Olsen 28
3. Max Niedermeier 25
4. Max Koivula 22
5. Lukaš Hutla 21
6. Luca Bauer 21
7. Jimmy Hörnell 16
8. Heikki Huusko 16
9. Jasper Iwema 15
10. Andrej Diviš 13
11. Martin Posch 12
12. Maximilian Niedermaier jr. 10
13. Sebastian Reitsma 6
14. Franz Mayerbüchler 5
15. Radek Hutla 3
16. Michał Knapp 2
17. Joakim Söderström 2