W ub. roku w międzynarodowych misjach oraz różnych operacjach zagranicznych uczestniczyło 56 funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Brali udział w 36 misjach koordynowanych przez Frontex. Z tej liczby 18 funkcjonariuszy pełniło służbę w Macedonii, na granicy macedońsko - greckiej, w ramach porozumień międzypaństwowych. Ochraniali miejsca znajdujące się na głównych szlakach migracyjnych do Europy. W ramach współpracy z Europolem, dwóch strażników pracowało w Holandii i we Włoszech.
POLECAMY: W Stuposianach niedźwiedź podszedł blisko samochodu straży granicznej [WIDEO]
To specjaliści m.in. do spraw nadzoru i kontroli granic, daktyloskopowania i rejestrowania migrantów. Wspierali służby Grecji, Włoch, Hiszpanii, Słowacji, Bułgarii, Macedonii i Ukrainy. Podczas czwartkowej konferencji prasowej opowiadali o swojej pracy na misjach.
Mjr Piotr Huszcza, z wydziału do spraw cudzoziemców BiOSG, pracował na Sycylii we Włoszech. Był funkcjonariuszem wspomagającym działania Frontex. Jego głównym zadaniem była organizacja i koordynacja prac funkcjonariuszy służb granicznych i policyjnych z Niemiec, Francji, Luksemburga, Szwecji, Danii, Norwegii oraz tłumaczy z Holandii.
- W naszym zasięgu działania były dwa porty. Gdy otrzymaliśmy informację, że do jednego z tych portów będzie kierowany statek z migrantami na pokładzie, natychmiast, bez względu na porę, musieliśmy się w porcie pojawić i być gotowi do służby - o swojej pracy na misji opowiada mjr Huszcza.
Kpt. Elżbieta Iwańska - Ogrodniczak oraz st. chor. Iwona Choma podczas pracy na greckiej wyspie Lesbos wykorzystały doświadczenia, które nabyły w trakcie kilkuletniej służby w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Przemyślu.
- Jest to ośrodek rodzinny, dzięki temu mamy doświadczenia w pracy z rodzinami, w szczególności z kobietami i dziećmi. Wiemy, jakie jest stanowisko kobiet w różnych kulturach. To ułatwia kontakty i pozwala eliminować ewentualne nieporozumienia - mówi kpt. Iwańska - Ogrodniczak.
Podczas misji st. chor. Choma była team leaderem, dowodziła kilkunastoosobowym oddziałem funkcjonariuszy polskich oraz koordynowała działania z grupami z innych państw.
- Naszym głównym zadaniem była realizacja przymusowych powrotów cudzoziemców do Turcji. Chodziło o osoby wobec których procedury zostały już zakończone i nie otrzymały one ochrony międzynarodowej w Unii Europejskiej - mówi st. chor. Choma.
Wyspa Lesbos z powodu bliskości Turcji, często jest wykorzystywana przez imigrantów z Turcji. Na wyspę dostają się pontonami, zazwyczaj przepełnionymi.
PRZECZYTAJ TEŻ: Podkarpaccy celnicy otrzymali dziewiętnaście nowych samochodów [WIDEO]
Podczas konferencji udało się „na żywo” połączyć wideo z mjr. Grzegorzem Karwowskim z BiOSG, który jest na trzymiesięcznej misji w Grecji, przy granicy z Macedonią.
- W tej chwili w strefie służbę pełni kilkunastu funkcjonariuszy z Niemiec i kilku z Austrii. Do moich zadań należy kierowanie tą grupą, koordynacja działań z policją grecką - relacjonuje mjr Karwowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawierucha i jego śliczna żona brylują na salonach. Niedawno zostali rodzicami [FOTO]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać