Futsal. Heiro Rzeszów ma patent na Górala Tryńcza

Dla Górala są to jedyne przegrane w rozgrywkach.

- Na szczęście ten wynik nie ma dla nas większego znaczenia, bo i tak o wszystkim zadecyduje ostatni nasz mecz z Jedynką Busko Zdrój - mówi Robert Kurosz, grający trener Górala.

- Na pewno szkoda tej porażki, bo uważam, że na nią nie zasłużyliśmy - dodaje.

Pierwsza bramka padła tuż przed przerwą, a jej autorem był Nowak. Zaraz po zmianie stron wyrównał jednak Pietluch i wszystko zaczęło się od nowa.Dwie minuty później ponownie prowadzili gospodarze, dzięki trafieniu Trawki.

Od tego momentu goście za wszelką cenę starali się doprowadzić do wyrównania, ale brakowało im szczęścia i skuteczności. Największym pechowcem wśród przyjezdnych był Ostrowski, który w ostatniej minucie trafił w słupek, a chwilę później nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego.
HEIRO RZESZÓW - GÓRAL TRYŃCZA 2-1 (1-0)
BRAMKI: Nowak (20), Trawka (23) - Pietluch (21).

HEIRO: Bielecki - P. Krawczyk, Kaszowski, Trawka, Pietrucha oraz Przybyło, Sierżęga, Depta, Hady, Wdowik, Nowak.

GÓRAL: Kurosz - Gurak, Ostrowski, Wojtas, Dąbek oraz Halejcio, Gaweł, Karwacki, Pietluch, Słysz, Syk.

Jedynka Busko Zdrój - Akademia Futsal Tarnów 5-2. Mecz zaległy: Akademia Futsal Tarnów - Futsal Nowiny 6-1.

1. Jedynka 7 16 34-17
2. Góral 7 15 29-12
3. Heiro 7 9 29-36
4. Akademia 8 7 33-44
5. Nowiny 7 5 19-26