Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futsal. Heiro Rzeszów pokonało Odrę Opole. To już 5. z rzędu wygrana rzeszowskiej drużyny

Miłosz Bieniaszewski
Bartłomiej Przybyło (z prawej) zdobył gola na 2:1 w meczu Heiro Rzeszów - Odra Opole
Bartłomiej Przybyło (z prawej) zdobył gola na 2:1 w meczu Heiro Rzeszów - Odra Opole Krzysztof Kapica
Heiro Rzeszów nie zatrzymuje się i wygrało kolejne spotkanie. Tym razem drużyna Łukasza Krawczyka uporała się z Odrą Opole.

Rzeszowianie poszli za ciosem i sięgnęli po piąte zwycięstwo z rzędu. Z Odrą Opole łatwej przeprawy jednak nie mieli.

Mecz zaczął się od ataków gospodarzy, którzy jednak w pierwszych minutach razili nieskutecznością. To się zemściło w 6. minucie, kiedy to goście wyszli na prowadzenie. Taki obrót wydarzeń nie podłamał jednak miejscowych, którzy stosowali wysoki pressing i szybko odzyskiwali piłkę, co pozwalało stwarzać kolejne sytuacje bramkowe.

Wreszcie, w 12. minucie do celu trafił Sebastian Brocki i mieliśmy remis. Napór Heiro Rzeszów nie malał i to się opłaciło. W końcówce pierwszej połowy zespół Łukasza Krawczyka zdobył dwie bramki i do szatni schodził z dwubramkową przewagą.

Po zmianie stron role się odwróciły i to przyjezdni doszli do głosu. Dominik Niemczyk często znajdował się w opałach, ale za każdym razem wychodził z nich obronną ręką. Wynik nie uległ już więc zmianie i dzięki temu rzeszowianie zrównali się punktami z GKS-em Tychy.

- Było to moje czwarte spotkanie w barwach Heiro i każde z nich wygrywaliśmy. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak tylko się z tego cieszyć. Pierwsza połowa kosztowała nas sporo zdrowia i po zmianie stron trochę osłabliśmy, ale udało nam się utrzymać przewagę, jaką sobie wypracowaliśmy przed przerwą - powiedział Michał Gąsior, zawodnik Heiro.

- Drugą połowę zagraliśmy słabiej, niż we wcześniejszych meczach, ale najważniejsze, że mamy kolejne punkty. Dalej mamy jednak nad czym pracować - dodawał Łukasz Krawczyk, trener „Dzików”.

Heiro Rzeszów - Odra opole 3:1 (3:1)

Bramki dla Heiro: Brocki 12, Przybyło 17, Moszczyński 20.

Heiro: Niemczyk, Zając - Gąsior, Przybyło, Depta, Brocki - Wdowik, Starzewski, Codello, Moszczyński, Warzybok, Zasadny. Trener Łukasz Krawczyk.

ZOBACZ TAKŻE - Żona jest najwierniejszym fanem kapitana Apklan Resovii [STADION]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24