Od pierwszych minut strona przeważającą byli przemyślanie i to oni już w piątej minucie po strzale Lebeda wyszli na prowadzenie. Gospodarze chcieli pójść za ciosem, jednak defensywa przyjezdnych i ich bramkarz nie dali się już do przerwy zaskoczyć. Goście próbowali też swoich szans w ataku i po jednym z nich Gładyszewski doprowadził do wyrównania. Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla miejscowych.
Romero w jednej z pierwszych akcji wyprowadził gości na prowadzenie. Sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała w 28, kiedy to Zanko obejrzał drugą żółtą kartkę i Eurobus przez dwie minuty musiał grać w osłabieniu. Niestety goście sytuację wykorzystali i podwyższyli prowadzenie. Trzy minuty później goście znów trafili, odskakując na trzy bramki. Nadzieję kibicom w serca wlał Eryk Kiełbasa, zdobywając drugiego gola dla przemyślan. Niestety Klatkiewicz w 37 minucie dobił gospodarzy zdobywając piątą bramkę dla Red Dragons.
Eurobus Przemyśl - Red Dragons Pniewy 2:6 (1:1)
Bramki: 1:0 Lebed 5, 1:1 Gładyszewski 16, 1:2 Romero, 1:3 Koltok 29-samob., 1:4 Holy 32, 2:4 E. Kiełbasa 33, 2:5 Klatkiewicz 37, 2:6 Romero 40
Eurobus: Kuźma, Koltok - A. Kiełbasa, Neme, E. Kiełbasa ż, Sarzyński, Zanko żż cz[28], Bała, Rudnicki ż, Wanat ż, Pawlak, Vitinho ż, Valihura, Lebed. Trener Robert Kurosz
Red Dragons: Szarata, Błaszczyk - Skrzypek ż, Gładyszewski, Oliwier, Romero, Klatkiewicz ż, Kostecki, Holy ż, Błaszyk ż, Gomes. Trener Łukasz Fraitag.
1 | Constract Lubawa | 4 | 12 | 27-11 |
2 | Piast Gliwice | 4 | 12 | 20-5 |
3 | Malepszhy Arth Soft Leszno | 4 | 10 | 19-9 |
4 | Legia Warszawa | 4 | 10 | 16-9 |
5 | Reiter Toruń | 5 | 9 | 19-14 |
6 | Rekord Bielsko-Biała | 4 | 9 | 14-12 |
7 | Eurobus Przemyśl | 5 | 7 | 19-16 |
8 | Widzew Łódź | 5 | 7 | 19-16 |
9 | Dreman Opole | 4 | 6 | 12-12 |
10 | Red Dragons Pniewy | 5 | 5 | 14-15 |
11 | AZS UW Darkomp Wilanów | 5 | 5 | 11-14 |
12 | BSF ABJ Bochnia | 4 | 4 | 11-19 |
13 | We-Met Kamienica Królewska | 4 | 3 | 15-20 |
14 | Sośnica Gliwice | 4 | 1 | 4-14 |
15 | Jagiellonia Białystok | 5 | 0 | 13-29 |
16 | Clerex Chorzów | 4 | 0 | 8-26 |
1 liga
Górnik Polkowice – Heiro Rzeszów 19:2 (7:0)
Bramki dla Heiro: Przybyło 36, 39.
Heiro: Dybała - Chudyba, Lizak, Przybyło, Wołoszyn, Warzybok. Trener: Damian Hudyba.
Osłabiona kadrowo drużyna z Rzeszowa nie miała nic dopowiedzenia w Polkowicach. Już do przerwy Heiro straciło siedem bramek. Mimo tak wysokiej porażki rzeszowskiej ekipie należą się brawa za podjętą walkę i grę do końca mimo bardzo nie korzystnego wyniku.
Po czterech kolejkach rozgrywek, Heiro zajmuje 7 miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 4 punktów.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę