Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futsal. Polska gromi Mołdawię na Podkarpaciu

Miłosz Bieniaszewski
W ten sposób Rafał Franz dał Polsce prowadzenie.
W ten sposób Rafał Franz dał Polsce prowadzenie. Krzysztof Kapica
Polska reprezentacja w debiucie trenera Klaudiusza Hirscha rozbiła w Rzeszowie Mołdawię. Jutro rewanż w Krośnie.

Rzeszowskie Podpromie okazało się bardzo szczęśliwe dla trenera polskiej reprezentacji Klaudiusza Hirscha, który debiutował w tej roli przeciwko Mołdawii. Nowy opiekun biało-czerwonych ze swoimi zawodnikami zdążył przeprowadzić zaledwie kilka treningów, ale najwidoczniej zmieniona kadra składa się z bardzo pojętnych uczniów. W końcu z tym samym rywalem w ubiegłym roku Polacy grając na wyjeździe przegrali i zremisowali.

Pierwszy z dwóch towarzyskich pojedynków Polski z Mołdawią zaczął się bardzo dobrze dla naszej drużyny. Już w pierwszej akcji meczu Bartosz Łeszyk ograł rywala, zagrał przed bramkę do Rafała Franza, a ten dał Polsce prowadzenie. Na tablicy widniała dokładnie 53 sekunda...

Przez kilka następnych minut do głosu doszli goście, ale Polacy umiejętnie się bronili, a jeśli rywale dochodzili już do strzału to na posterunku był Bartłomiej Nawrat. Przez całe spotkanie rzucało się w oczy, że biało-czerwoni dużo czasu musieli poświęcić na trening stałych fragmentów gry, bo była to groźna broń naszej drużyny. Właśnie po jednym z rzutów rożnych piłka trafiła do Tomasza Dury, a ten pięknie przymierzył w samo "okienko".

Druga połowa zadowoliła pewnie nawet największych malkontentów. Co rusz pod obiema bramkami robiło się groźnie, dużo skuteczniejsi byli, ku zadowoleniu licznej publiczności, Polacy, którzy dołożyli jeszcze cztery trafienia. Kadrowicze Klaudiusza Hirscha w tej części stworzyli sobie wiele dogodnych sytuacji, a wykorzystali tylko część z nich.

Żeby być sprawiedliwym należy jednak dodać, że im bliżej końca spotkania, tym więcej pracy miał Nawrat, ale tego dnia nasz golkiper był bezbłędny. Debiut nowego selekcjonera okazał się więc bardzo udany i należy tylko mieć nadzieję, że nie był to jednorazowy wyskok, a Polska reprezentacja będzie cały czas szła w górę. Przekonać się o tym będzie można już dzisiaj w Krośnie, gdzie dojdzie do rewanżu z Mołdawią o godzinie 18.

POLSKA - MOŁDAWIA 6-0 (2-0)

1-0 Franz (1), 2-0 Dura (10), 3-0 Franz (22), 4-0 Kubik (29), 5-0 Lebiedziński (32), 6-0 Mikołajewicz (33).

Pełna relacja ze składami i wypowiedziami w czwartkowych Nowinach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24