Galeria Rzeszów w miejscu dawnego hotelu. Podkulski startuje z budową megacentrum

Budowa centrum handlowo - hotelowo - konferencyjnego Galeria Rzeszów rozpocznie się w przyszłym roku. Ryszard Podkulski potwierdza, że rozpoczął już poszukiwania firmy, która wybuduje kompleks wart ok. 600 mln zł.

Rzeszowski biznesmen budowę chciał zacząć w tym roku, ale z powodu kłopotów ze skompletowaniem potrzebnego pod inwestycję terenu musiał zmienić plany. W lecie dogadał się jednak z byłymi właścicielami trzech z sześciu brakujących mu działek.

Brakuje coraz mniej terenu

Aby nie stawać do przetargu, w listopadzie skorzystali z prawa pierwokupu i zostali właścicielami terenu za jego cenę wywoławczą. Biznesmen odkupił od nich działki. Do rozpoczęcia prac brakuje mu ostatnich trzech fragmentów placu, ale zapewnia, że one lada chwila także staną się jego własnością. Dlatego rozesłał już do firm budowlanych w całej Polsce propozycje współpracy.

- Projekt budowlany centrum mam już gotowy, dlatego czas zorientować się, kto i za jakie pieniądze chciałby podjąć się budowy - mówi Ryszard Podkulski.

Nasi też pomogą?

Zgodnie z obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania budowa kompleksu wiąże się z koniecznością przebudowy systemu komunikacyjnego w rejonie ul. Piłsudskiego i Cieplińskiego. Za poszerzenie jezdni i zmianę organizacji ruchu zapłaci R. Podkulski. Także z jego pieniędzy zostanie sfinansowana budowa połączenia ul. Jabłońskiego z Reymonta. Jezdnia pobiegnie pod wiaduktem tarnobrzeskim a następnie wzdłuż torów kolejowych, w rejon wiaduktu śląskiego.

Jak ustaliliśmy, zapytania trafiły do największych firm budowlanych w kraju. Te szukają już z kolei kontrahentów na naszym lokalnym rynku.

- Mam już na biurku list z jednej z warszawskich firm. Pytają, za ile bylibyśmy w stanie wykonać część prac. Sondują dla inwestora rynek, aby wybrać najkorzystniejsza ofertę - potwierdza szef jednej z rzeszowskich firm budowlanych.

45 metrów pod czterema gwiazdkami

Ryszard Podkulski zapewnia, że budowa zacznie się w przyszłym roku. Biznesmen dogaduje już ostatnie szczegóły dotyczące finansowania inwestycji.

- Rozmawiam też z najemcami. Np. częścią hotelową zainteresowanych jest cztery sieci. Już dzisiaj mogę powiedzieć, że hotel będzie czterogwiazdkowy. Nazwiemy go "Hotel Rzeszów", aby nawiązać do zburzonego budynku - mówi Podkulski.

Wiadomo też, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie urośnie najwyższa część kompleksu, czyli budynek od strony ul. Cieplińskiego.

- Będzie miał 45 metrów wysokości, czyli o połowę więcej od hotelu Forum. To będzie wizytówka miasta - zapewnia Podkulski.