"...Nazwano go dla żartu Generalnym Grabarzem Galicji. Nie bez powodu - dzięki Romanowi Frodymie ocalały dziesiątki cmentarzy żołnierskich z czasów wielkiej wojny..." - tak w swoim reportażu pisał Piotr Subik.
Roman Frodyma - przewodnik beskidzki, badacz historii cmentarzy wojennych z lat 1914-1918, posiada obszerną dokumentację i zbiory dotyczące zachodniogalicyjskich cmentarzy wojennych, jest autorem trzytomowego przewodnika "Galicyjskie Cmentarze Wojenne".
Za swoją działalność został odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Honorowym Austriackiego Czarnego Krzyża oraz polskimi medalami Komisji Opieki nad Miejscami Pamięci Narodowej.
- Na spotkaniu opowie o początkach swoich zainteresowań, przybliży historię powstania cmentarzy wojennych i pracę Wydziału Grobów Wojennych, przedstawi dzieje wybranych cmentarzy, które zachowały się w różnym stanie - mówi Beta Szybka z MBP w Jaśle. - Niektóre z nich dzięki zaangażowaniu władz samorządowych, lokalnych społeczności, szkół i osób prywatnych wspieranych przez różne zagraniczne organizacje zostały przywrócone do pierwotnego wyglądu.
Spotkanie będzie bogato ilustrowane fotografiami i dokumentami pochodzącymi z prywatnych zbiorów Romana Frodymy.
Prelekcji towarzyszy wystawa fotografii wybranych cmentarzy głównie z Okręgu Jasielskiego oraz okręgów sąsiednich pochodzących ze zbiorów Romana Frodymy.
Wystawa będzie prezentowana w holu MBP w Jaśle do 30 listopada 2009 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fani myśleli, że pozuje z żoną. Rubik pochwalił się zaskakującym zdjęciem [FOTO]
- Rozwiódł się z matką swoich synów. Aktor przyłapany na czułościach z nową ukochaną
- Zieliński zapomniał o synu? Gorzkie słowa syna muzyka po śmierci ukochanego wujka
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem