Czego by nasz przenajwyższy minister od edukacji nie wymyślił, to klops. Wymyślił mundurki, krzyk. Zakazał uczniom komórek, to samo. Zaproponował szkoły-getta dla młodocianych bandziorów, też niedobrze. Nie spotkał się ze zrozumieniem nawet wtedy, gdy zapragnął pomagać uczennicom w ciąży.
Kiedy dał na chwilę odetchnąć uczniom i wykazał troskę o mało zarabiających nauczycieli, ci niewdzięcznicy zapowiadają strajk. To prawda najpierw obiecywał 5 proc. podwyżki, a teraz spuścił nieco z tonu, ale przecież te 30 zł brutto też piechotą nie chodzi. Nauczyciele i tak są w lepszej sytuacji niż emeryci. Tym od dawna nikt nie dokłada pieniędzy i żyją. Jeszcze.
Gdy nie tak dawno Trybunał Konstytucyjny zakwestionował sztandarowe dzieło Giertycha w postaci amnestii maturalnej minister mówił, że tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi. Ja sądzę, że lepiej, aby pan minister nic nie robił. Tak będzie lepiej i dla niego i dla polskiej edukacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"