Gigantyczne korki na Wyzwolenia w Rzeszowie. Nie wiadomo, kiedy koniec utrudnień

Deszcze sprawiły, że osunął się brzeg potoku Przyrwa. Wraz z częścią ulicy po prawej stronie (jadąc od osiedla Baranówka w kierunku ulicy Lubelskiej).

Wyłączony z ruchu

Uszkodzony fragment jezdni został ogrodzony i postawiono tu sygnalizację. Auta jeżdżą jedną nitką.

- Już przed południem korek sięga skrzyżowania Ofiar Katynia z Obrońców Poczty Gdańskiej - złości się kierowca z Krakowa.

Adam Gajewski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie wyjaśnia, że trwają przygotowania do remontu. W tym tygodniu powinny być znane dopiero koszty i termin ukończenia prac.

Niestety ta część miasta szybko nie uwolni się od korków. Na wakacjach będzie remontowana ulica Okulickiego. Po prawej stronie, jadąc od Baranówki w kierunku osiedla Krakowska Południe.

- Ogłosiliśmy przetarg na wybór wykonawcy. Na 28 czerwca wyznaczyliśmy otwarcie ofert - mówi Gajewski.

Spodziewa się, że zgłosi się co najmniej kilka rzeszowskich firm.

- Prace powinny się rozpocząć w lipcu. Termin zakończenia ustaliliśmy na 15 września - mówi. - Planujemy remont nawierzchni i wykonanie dwóch nawrotek.

Pierwsza powstanie na wysokości ulicy Króla Augusta. Auta jadące od alei Wyzwolenia na ulicę Reja i do hurtowni nie będą już musiały zawracać na rondzie.

Druga przed aleją Wyzwolenia na wysokości Bać - Polu. Na remont miasto ma ponad 3 mln zł.