Według kierownictwa "Gniewczyny", zakład znajduje się w trudnym położeniu. Stąd potrzeba ustabilizowania oraz poprawy jego sytuacji ekonomicznej.
Jednym z "kół ratunkowych" mają być zwolnienia - jak wiadomo nieoficjalnie - około 50 pracowników, głównie z administracji.
Według związkowców, którzy dzisiaj zwołali spotkanie w tej sprawie, kondycja przedsiębiorstwa nie jest tak dramatyczna jak wynika z informacji zarządu.
- Skoro jednak mają nastąpić zwolnienia w biurach, to zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, powinny trafić do ludzi zatrudnionych bezpośrednio przy produkcji - mówi Marian Wacnik, szef zakładowej "Solidarności". - Dlatego żądamy podwyżek od 1,5 do 2 złotych za godzinę.
Listę z postulatami działacze przekazali szefostwu "Gniewczyny". Teraz czekają na reakcję.
- W razie fiaska negocjacji rozważamy protest - dodaje Wacnik.
Fabryka Wagonów w Gniewczynie Łańcuckiej to największy pracodawca w powiecie przeworskim. Zatrudnia prawie 770 osób.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco