LISTA NIEOBECNYCH
LISTA NIEOBECNYCH
Jastrzębie: Lipina, Sopko, Zdenek (kontuzje)
Tychy: Pasiut (kontuzja), Bagiński (dyskwalifikacja)
Mecz "górników" inauguruje finałowy turniej Pucharu Polski, z udziałem czterech najlepszych zespołów ligi, jaki rozgrywany jest w piątek i sobotę w Arenie Sanok.
W ostatnią niedzielę oba zespoły spotkały się w ligowym meczu w Jastrzębiu, wygrali miejscowi 4-3 po rzutach karnych.
- Na szczęście do dyspozycji trenera będą już nieobecni w ostatnim ligowym spotkaniu Łopuski, da Costa i Simicek - twierdzi Karol Pawlik, kierownik sekcji hokejowej Tyski Sport S.A.
Tyszanie zmienili ostatnio trenera (nowym jest Peter Kremen, dotychczasowy asystent), pozyskali też byłego reprezentanta Słowacji - 42-letniego Branislava Janosa.
W tyskim zespole zabraknie m.in. kapitana Adama Bagińskiego, który rok temu podczas meczu w Nowym Targu zamierzył się na sędziego i dostał karę dyskwalifikacji 6 pucharowych meczów. Jeśli tyszanie awansują do finału odcierpi karę jeszcze w tym sezonie.
- Jedziemy po puchar, bo już 5 razy go zdobyliśmy, ale ostatnio już trzy lata temu - mówi Pawlik.
- Trafił się nam najtrudniejszy rywal, który gra uporządkowany hokej i przeskoczyć tę przeszkodę będzie bardzo trudno - twierdzi działacz z Tychów.
- Z tyszanami wszystkie mecze gramy na styku, jeden gol decyduje o wszystkim i nie jest to nasz wymarzony przeciwnik - wypowiada się Mateusz Danieluk z Jastrzębia.
- O wyniku zdecydują przewagi, bo nas jest mało i w osłabieniu tracimy bardzo dużo sił - mówi napastnik JKH.
Początek meczu o 16:00. Transmisja w TVP Sport.
W drugim półfinale, o godzinie 19.30, Ciarko PBS Bank Sanok zagra z ComArch Cracovią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
