Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwardia Opole na drodze „Czeczeńców”

Łukasz Pado
Mielczanie w dobrych nastrojach udali się do Opola.
Mielczanie w dobrych nastrojach udali się do Opola. Kuba Zegarliński
- Będziemy walczyć o wygraną - zapewniają szczypiorniści PGE Stali Mielec przed wyjazdowym starciem z Gwardią Opole.

Zespół Stali niesiony dopingiem swoich fanów ograł w ostatniej kolejce Zagłębie Lubin i opuścił ostatnie miejsce w tabeli. Odżyła też nadzieja, że „Czeczeńcy” nie spadną z superligi. - Nadzieja zawsze jest, na pewno będziemy walczyć i nie położymy się - mówi Paweł Wilk, skrzydłowy Stali. - Nasz skład wygląda coraz lepiej, dołączył do nas Michał Krygowski i mam nadzieję, że zagra też Marko. Jest szybki i dużo widzi, może sporo wnieść do naszego zespołu.

Marko Davidović to rozgrywający z Bośni i Harcegowiny, kilka dni temu podpisał kontrakt ze Stalą. Działacze mieleckiego klubu robią wszystko, by zgromadzić potrzebne dokumenty i mógł on wystąpić w Opolu.

Z Marko czy bez mecz z Gwardią nie będzie łatwy. - Na papierze to oni są mocniejsi, będą mieć atut własnego boiska, ale postaramy się o niespodziankę - mówi trener Tadeusz Jednoróg, który dwa lata temu prowadził klub z Opola. Rozstał się z nim po tym, jak Gwardia spadła z superligi. Opolską halę zna też doskonale Jakub Kłoda.

Początek meczu dzisiaj o 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24