Heiro Rzeszów efektownie pokonało Malwee Łódź. Popis Patryka Majki, autora czterech bramek

Heiro Rzeszów - Malwee Łódź 6:1 (4:0)

Bramki: Majka 3, 17, 23, 37, Ł. Krawczyk 10, Pomykała 13-samobójcza - Szymańczuk 23.

Heiro: Piszczek - Ł. Krawczyk, Przybyło, Depta, Majka oraz P. Krawczyk, Codello, Wdowik, Opaliński, Krupa. Trener Łukasz Krawczyk.

Malwee: Dakhina, Kajetaniak - Krysiak, Szymańczuk, Pomykała, Hurnik oraz Młynarczyk, Sztaba, Kamiński, Sobczak, Sekuła, Magnus, Olczak, Trzcinka. Trener Michał Zawadzki.

Heiro musiało ten mecz wygrać, aby stawka całkiem naszej ekipie nie odskoczyła. Malwee też jednak miałoi taki plan, tym bardziej że w poprzedniej kolejce sięgnęło po 3 punkty. I to łodzianie lepiej zaczęli ten mecz, ale świetnie w bramce „Dzików” spisywał się Rafał Piszczek.

Heiro natomiast wykorzystało pierwszą dobrą okazję, a swoje show zaczął Patryk Majka. Malwee dążyło do wyrównania, a rzeszowianie bardzo mądrze się bronili i wyprowadzali szybkie kontry. Pięknym trafieniem podwyższył Łukasz Krawczyk, a po samobójczym golu zrobiło się 3:0 dla miejscowych, którzy nie zamierzali się zatrzymywać. Świetnie dysponowany Majka dołożył kolejne dwie bramki i dopiero wtedy przyjezdni znaleźli sposób na golkipera Heiro.

Na więcej gospodarze im jednak nie pozwolili i zaksięgowali bezcenne trzy punkty, a kropkę nad „i” po ładnej akcji postawił Majka.

TOP SPORTOWY 24 - Hity internetu