Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Heiro Rzeszów pokonało Gredar Brzeg

Miłosz Bieniaszewski
Drużyna z Brzegu miała problemy z powstrzymywaniem Sebastiana Brockiego
Drużyna z Brzegu miała problemy z powstrzymywaniem Sebastiana Brockiego Krzysztof Kapica
Heiro Rzeszów pewnie pokonało we własnej hali Gredar Brzeg. Szczególnie imponująca była pierwsza połowa w wykonaniu rzeszowian.

Heiro Rzeszów - Gredar Brzeg 7:3 (4:0)

Bramki: Brocki 11, 37, Wdowik 14, P. Krawczyk 15, Ł. Krawczyk 16, Barszcz 23, Łuciw 24 - Michalak 21, Schwarz 24, 31.

Heiro: Piszczek - Łuciw, Przybyło, P. Krawczyk, Brocki oraz Jakubek, Hady, Barszcz, Ł. Krawczyk, Depta, Wdowik. Trener Ernest Kiczek.

Gredar: Raczkowski - Ożóg, Fabiszewski, Michalak, Raczyński oraz Todić, Kędra, Grochowski, Dykus, Kucharski, Schwarz. Trener Mariusz Świtoń.

Rzeszowianie przeciwko beniaminkowi mogli już wystawić pełny skład i okazało się, że każdy z graczy, którzy nie mogli zagrać na inaugurację „coś” wniósł do gry Heiro. Ponownie przekonaliśmy się, jak ważnym zawodnikiem dla „Dzików” jest Sebastian Brocki, który zdobył dwie bramki, a do tego asystował przy trafieniach Piotra Krawczyka i Jakuba Wdowika.

Miejscowi w pierwszych minutach nie mogli zaskoczyć rywala, ale jak już się udało, to w krótkim czasie padły cztery bramki.

- Graliśmy konsekwentnie i spokojnie czekaliśmy na swoje szanse - stwierdził Łukasz Krawczyk, grający prezes gospodarzy. Tej konsekwencji zabrakło w drugiej połowie

Jeszcze po stracie pierwszej bramki rzeszowianie szybko zadali dwa ciosy i chyba za bardzo uwierzyli, że nic im się stać już nie może. Faktycznie, wygrana zagrożona już nie była, ale styl pozostawiał wiele do życzenia. - Z drugiej odsłony jestem trochę niezadowolony. Niepotrzebnie dostosowaliśmy się do gry rywala - zakończył sternik „Dzików”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24