- Miałem dość anonimowego opluwania z trybun i w Internecie. Jeśli ktoś chciał coś powiedzieć, zapytać, to mógł przyjść - tłumaczył prezes Piotr Krysiak.
Ok. 30 fanów sanockiego hokeja najczęściej zadawało pytania właśnie prezesowi.
Do zawodników, choć przyszli w komplecie, było tylko jedno, na które próbował odpowiedzieć kapitan Marcin Ćwikła. Oszczędzono też trenerów.
Prezesa pytano m.in. o nieudaną rosyjską próbę i nieudane przygotowania do sezonu. - To był mój pomysł, nie wypalił, przepraszam, ale chciałem coś zmienić, chciałem dobrze. Nie wyszło - odpowiadał prezes.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?