Zawodnicy i trenerzy Sanoka, po wtorkowym meczu z Cracovią (5-1 w pucharze), dostali wolne do piątku. Wszystko przez to, że kończący drugą rundę mecz z Podhalem w Nowym Targu, zagrali już awansem.
- Przydało się wolne, bo byliśmy już trochę zmęczeni. Graliśmy co 2-3 dni od początku sezonu - opowiada Paweł Skrzypkowski, obrońca Ciarko PBS.
- Sanok odpocznie, my w piątek graliśmy, więc będziemy w rytmie. To będzie ciekawy mecz, bo każdy chce wygrać - mówi Filip Drzewiecki, napastnik JKH, a w kilkunastu meczach poprzedniego sezonu gracz Ciarko.
Nasza drużyna zagra w Jastrzębiu już w Pawłem Dronią, który pauzował ponad miesiąc po kontuzji. Ambitny zawodnik od tygodnia trenuje, we wtorek już chciał grać, ale stanowcze weto postawił trener.
- Liczę, że wróci do gry i swojej formacji już w niedzielę - zapowiada Ziętara.
Powrót Droni do pierwszej "piątki" sporawi, że trzeba będzie poszukać miejsca na lodzie dla Skrzypkowskiego.
- Być może wróci do czwartej, do Maciejewskiego. Ale niewykluczone, że ktoś w słabszej dyspozycji zmieni formację. W każdym meczu walczy się o miejsce w składzie - przypomina trener.
Jancuska trenerem w Zilinie
Jancuska trenerem w Zilinie
Dwa tygodnie po rozstaniu z Ciarko PBS Bank Sanok Milan Jancuska został trenerem MsHK Zilina ze słowackiej Tipsport Extraligi. Zastąpił na tym stanowisku Juliusa Penzesa - informuje portal hokej.net. Zilina po 13. kolejkach zajmuje 9 miejsce z 12 punktami.
- Jastrzębie u siebie jest najmocniejsze. To rywal z wyższej półki i na pewno mecz będzie trudny. Wprawdzie przegrali wysoko w Krakowie 3-10, to będą chcieli się odkuć. Jednak skoro już raz u nich wygraliśmy 1-0, to przy nowej taktyce powinno pójść dobrze. Na pewno będzie ciekawie - analizuje "Skrzypek".
- Zagraliśmy z Sanokiem dwa bardzo wyrównane mecze, ale przegrane. Teraz znów gramy u siebie i chcemy poprawić ten bilans - analizuje napastnik JKH.
- Szlifujemy nową taktykę, bo wcześniej graliśmy obronnie, defensywnie. Teraz stawiamy bardziej na ofensywę, na agresywną grę. Jest zupełnie inne ustawienie w piątce i po wynikach widać, że przynosi to skutek. Mamy więcej wolności, można zaatakować - dodaje Skrzypkowski.
- Cel jest zawsze jeden: zwycięstwo - dodaje trener, który powinien mieć do dyspozycji Josefa Vitka, poturbowanego w meczu z Cracovią. Zabraknie tylko zdyskwalifikowanego za miesiąc (za stosowanie dopingu) Michała Radwańskiego. Jego miejsce w trzecim ataku powinien utrzymać Marek Strzyżowski.
W ekipie z Jastrzębia na mecz z Ciarko PBS wracają po karach meczu napastnicy Richard Bordowski i Maciej Urbanowicz. Niepewny występu jest obrońca Mateusz Rompkowski, który narzeka na pachwinę.
Początek jutrzejszego meczu w "Jastorze" o godzinie 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?