Holenderska artystka tworzy z niepełnosprawnymi dziećmi z Ustrzyk niecodzienne dzieło

Nad projektem czuwa holenderska artystyka Agnes den Hartogh.

Agnes gości w ustrzyckim OSW od kilku dni. To kobieta instytucja, od lat inicjująca warsztaty z zakresu sztuki i twórczości zarówno w Europie, jak i na innych kontynentach. Zajęcia artystyczne prowadziła m.in. w jednym z sierocińców w Meksyku, w Hondurasie dokumentowała życie tamtejszych chłopów pracujących na plantacjach kawy, realizowała też projekt w szpitalu psychiatrycznym w Albanii.
- Przy tego rodzaju projektach jeden z celów jest zaangażowanie możliwie największej liczby grup docelowych i doprowadzenie ich do wzajemnego oddziaływania, sprzężenia wzbogacającego wszystkie strony - tłumaczy Agnes. - Wraz z pacjentami w Albanii stworzyliśmy dzieło sztuki, które zostało wykorzystane na karki świąteczne dużej instytucji zdrowia psychicznego w Holandii. Oprócz dochodu przeznaczonego na framugi okienne i utrzymanie albańskiego szpitala psychiatrycznego, projekt w znacznym stopniu przyczynił się też do wzrostu świadomości i zaangażowania dotyczącego opieki nad chorymi.
Holenderska artystka podkreśla, że praca z dziećmi jest dla niej inspiracją i wielkim wyzwaniem. Sama zgłosiła się z propozycją przyjazdu do Ustrzyk Dolnych i poprowadzenia warsztatów w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Na pierwszym piętrze OSW powstaje od poniedziałku ekspozycja przedstawiająca miasto. Uczniowie wycinają z kolorowego papieru budynki, ulice i inne obiekty, a następnie przyklejają na ścianę. Nad wszystkim czuwa Agnes, która podpowiada dzieciom, co i jak robić, by końcowe dzieło przyniosło zamierzony efekt. W przygotowaniu ekspozycji biorą udział również nauczycielki OSW.
Twórczość artystyczna ma pomóc niepełnosprawnym intelektualnie dzieciom w otwarciu się na drugiego człowieka, w wydobyciu ukrytych talentów i w doskonaleniu już nabytych umiejętności. - Ekspozycja plastyczna posłuży do wykonania kartek, które będą sprzedawane w różnych krajach Europy, przede wszystkim zaś w Holandii - mówi Jan Fedczak, dyrektor OSW w Ustrzykach Dolnych. - Dochód ma być przeznaczony na działalność naszego ośrodka, ale szczegóły zostaną dopiero dopracowane.