Hubert Łęgowik, nowy zawodnik Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego: Potrzebuję stabilizacji, chcę jeździć w klubie, który ma wyzwania

Łęgowik przeszedł do RzTŻ po trzech latach jazdy w barwach Kolejarza Opole. 25-letni zawodnik, urodzony w Częstochowie, w dotychczasowej karierze reprezentował barwy Włókniarza Częstochowa, Wybrzeża Gdańsk, GKM Grudziądz a ostatnio Kolejarza Opole, średnia za ostatni sezon to: 1,959 pkt/bieg. Zawodnik postanowił całkowicie odnowić swój park motocykli.

- Dlaczego Rzeszów? Rozmowy były krótkie, konkretne i solidne. Obie strony dążyły do porozumienia i szybko go osiągnęły. Potrzebuję stabilizacji, chcę jeździć w klubie, który ma wyzwania, chce coś osiągnąć, dobrze prosperuje i takim miejscem wydawał mi się Rzeszów. Cieszę się, że tu trafiłem, wierzę, że będzie to miejsce w którym zagoszczę na dłużej, dlatego zgodziłem się na podpis kontraktu na dwa lata - powiedział Nowinom popularny "Łęgi".

- Dużo inwestuję, mocno pracuję ze sponsorami, w dalszym ciągu znajduję się na etapie dogrywania budżetu. Budujemy całą bazę od nowa, trzy motocykle zostały sprzedane, były one dobre, bo zdobywałem na nich wiele punktów, ale już były też trochę wysłużone. Wchodzi nowy klub, idzie nowy rok, nowy sezon, nowe logo, nowe barwy, trzeba zmienić też motocykle - dodaje Hubert Łęgowik.

W myśl zasady, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, na kolejny sezon w Żurawiach, zdecydowali się wspólnie Dawid Stachyra i szefowie rzeszowskiego klubu?

Kto następny?