Huta Stalowa Wola sprzedaje wojsku kolejne zmodernizowane wyrzutnie rakiet

W tym roku już pięć langust huta przekazała wojsku.

- Huta Stalowa Wola z zamówień wywiązuje się terminowo, natomiast jakość dostarczanego sprzętu potwierdzana jest natowskimi i unijnymi certyfikatami - powiedział pełnomocnik zarządu HSW Bartosz Kopyto.

Jak pełnomocnik przypomniał, wyrzutnia rakietowa langusta przewidziana jest do uzbrojenia dywizjonu artylerii rakietowej. Jako środek ogniowy służy do niszczenia i obezwładniania siły przeciwnika przez niszczenia jego środków ogniowych, niszczenie umocnień i punktów oporu oraz dezorganizacji działań.

Realizacja kontraktu na dostawy sprzętu wojskowego przez HSW to dobra wiadomość w sytuacji, kiedy lęk budzą informacje o kryzysie jaki nas dopada. Zarząd huty spotyka się z niezrozumieniem tego, czym jest dziś huta.

Bartosz Kopyto podkreśla, że HSW jest największym na polskim rynku producentem maszyn budowlanych i sprzętu artyleryjskiego.

- Jesteśmy ważną firmą dla miasta i regionu, ale nasi pracownicy stanowią tylko dziesięć procent wszystkich pracowników związanych z zakładami przemysłowymi Stalowej Woli - stwierdza.

Dawny kombinat przemysłowy Huta Stalowa Wola został przez ostatnie piętnaście lat podzielony na spółki, które dziś mają różnych właścicieli. - Łączy nas wspólny rodowód i pewne problemy, jak wysokie ceny energii. Jednak nie chcemy być utożsamiani z problemami innych podmiotów gospodarczych tylko dlatego, że komuś w Polsce wydaje się, że wszystko co się dzieje w Stalowej Woli, to pewnie "się dzieje w hucie".

Tymczasem wśród bezrobotnych rejestrujących się w pierwszych miesiącach tego roku w stalowowolskim Powiatowym Urzędzie Pracy osoby z HSW nie przekraczają kilku procent.

- To świadczy o tym, że nasze metody walki z kryzysem, czego przykładem jest obniżenie czasu pracy i co się z tym wiąże zarobków, choć nie cieszą, są skuteczne - zapewnił Bartosz Kopyto.