Sokoły zagrają z zespołem, który z 12 wygrał aż 9 spotkań (3 miejsce).
- Zastal aspiruje do awansu. Od początku miał mocny skład, a ostatnio pozyskał jeszcze pod kosz młodego Jermakowicza - informuje Dariusz Kaszowski, coach łańcucian.
Mało tego Zastal w poniedziałek wzmocnił się jeszcze Tomaszem Wojdyłą (ostatnio Sudety Jelenia Góra), jednym z najlepszych środkowych zaplecza ekstraklasy.
- Właściwie jest tam po dwóch solidnych zawodników na każdą pozycję, rywale są mocni tak pod koszem, jak i na obwodzie.
Wszystko to prawda, tacy gracze jak Flieger, Kalinowski, Chodkiewicz czy Kukiełka poniżej pewnego poziomu nie schodzą, ale nasz zespół ostatnio też imponuje formą..
Po przerwie spowodowanej chorobami Sokół najpierw w Pucharze Polski niespodziewanie odprawił z kwitkiem ekstraklasową Stal ze Stalowej Woli, a w ostatni weekend poradziły sobie u sobie z wyżej notowanym ŁKS-em.
- To prawda, ale im dłużej ten ostatni mecz trwał, tym gorzej wyglądała kondycja zawodników. Choroby zrobiły swoje i rotacjami nie wszystko można zniwelować - kontynuuje Kaszowski. - Zastal ma szerszy skład od naszego, ale nie jedziemy tam na wycieczkę. Mój zespół potrafi się mobilizować na mocniejszych przeciwników. Kiedyś wygrywaliśmy w tamtej hali i teraz też nie stoimy na straconej pozycji.
Mecz o godzinie 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?