Ice Racing Cup w Sanoku. Zorn, Krasnikow, a może Knapp?

W tym roku na Podkarpacie nie udało się ściągnąć imprezy rangi mistrzostw świata, ale organizatorzy postarali się o doborową stawkę.

Kto doścignie Rosjan?

Po raz kolejny w Sanoku wystąpi ośmiokrotny mistrz świata w ice racingu Nikołaj Krasnikow, który zawiesił nieco swoją sportową karierę, ale do Polski wyjątkowo zdecydował się przyjechać. Mimo, że Rosjanin do obecnego sezonu przygotowywał się nieco mniej, będzie on jednym z głównych kandydatów do wygrania VII edycji Sanok Cup.

Szyki pomieszać mu może jednak wicemistrz świata i jego uczeń Dmitrij Kołtakow, a także trzeci z Rosjan, którzy stawią się w Sanoku Igor Kononow. Smaczek na wygraną będzie miał z pewnością również lider reprezentacji Austrii Frank Zorn. Doskonale znany sanockiej publiczności i bardzo lubiany przez kibiców jeździec należy do ścisłej światowej czołówki.

W Grodzie Grzegorza zobaczymy też czołowych zawodników innych europejskich krajów. Znawcom ice speedwaya nie są obcy tacy zawodnicy jak Niemiec Guenther Bauer, Czech Jan Klatovsky, Fin Antti Akko czy Holender Sven Holstein. Mimo zaawansowanego wieku wciąż wysoką formą imponują dwaj Szwedzi Stefan Svensson i najstarszy uprawiający tę dyscyplinę zawodnik Per Olof Serenius.

Knapp głodny lodu

Nadzieją polskich kibiców od kilku lat jest Grzegorz Knapp, który już niejednokrotnie udowodnił, że w Sanoku jest bardzo mocny.

- Nie ukrywam, że odpowiada mi ten tor i lubię tu jeździć, ale jak mi pójdzie w tym roku tego nie wiem - mówi lider polskiej reprezentacji.

- Mam dwa dobre motocykle, ale nie wiem na co je stać, bo nie mieliśmy okazji pojeździć, gdyż nigdzie nie było lodu. Nawet w Szwecji odwoływana była liga. Czeka mnie jeszcze sporo pracy przy ustawieniach motorów, liczę może na jakiś krótki trening na torze w Sanoku.

W sumie na torze Błonie zobaczymy 9 zawodników, którzy posiadają stałe miejsce w turniejach Indywidualnych Mistrzostw Świata. Zawody potrwają dwa dni. W sobotę zobaczymy 18 lodowych gladiatorów w 21 wyścigach. Będą to kwalifikacje do niedzielnych zawodów, w których do tych najlepszych dołączą zawodnicy rozstawieni. To właśnie niedziela wyłoni zwycięzcę.

Kibiców oprócz samych zmagań zawodników czeka wiele imprez towarzyszących. Będą czołowi żużlowcy z Polski, rajdowiec Tomasz Kuchar, a także lider Budki Suflera Krzysztof Cugowski.

Początek zarówno sobotnich jak i niedzielnych zawodów o godzinie 15.30.