Igloopol pokonał Głogovię. Gol Adriana Brzostowskiego na wagę trzech punktów

W roli trenera dębiczan debiutował Łukasz Bartkowski. Tarnowianin przyszedł do Igloopolu wraz z trzema graczami Unii i zanotował bardzo udany pierwszy mecz.

Spotkanie nie porywało, niewiele było ofensywnych akcji, po których coś działo się pod jedną czy drugą bramką. Głogovia posiadała nieznaczną przewagę, ale nie potrafiła potwierdzić tego bramką. Prawą stroną dwukrotnie urwał się obrońcom Arkadiusz Gil, dośrodkowywał, ale w polu karnym brakowało skutecznego strzelca.

Igloopol skutecznie się bronił, próbował strzałów z dystansu, lecz napisać, że były one groźne, byłoby nadużyciem.

- W tym meczu była jedna klarowna sytuacja bramkowa. To było w 85. minucie i mistrzowski sposób wykorzystał ją Adrian Brzostowski – krótko skwitował całe wydarzenie Stanisław Łysek, kierownik drużyny Igloopolu. - Oprócz tego, to na boisku było dużo walki, ale pod bramkami niewiele się działo.

Akcję bramkową przeprowadzili doświadczenie gracze Igloopolu. Dawid Rokita przejął próbę dośrodkowania Damiana Bożka, zagrał prostopadłą piłkę do Brzostowskiego, a ten lobem pokonał Piotra Lipkę.

Straconych punktów bardzo żałował trener gości Adam Wałczyk.

- Mam pretensje do swoich zawodników, bo mogli przerwać kontrę przeciwnika, jeszcze na środku boiska, ale tego nie zrobili i konsekwencje tego były duże – mówi trener Wałczyk. - Trzeba się szybko pozbierać, wyciągnąć wnioski i zdobywać punkty w kolejnych meczach.

Igloopol Dębica – Głogovia Głogów 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Brzostowski 85.

Igloopol: Psioda – Cyran (87 Labak ZK), Ligęzka ZK, Stefanik, Krauze (63 Lamparty), Kasprzykowski (75 Dudek), Tyrka, D. Rokita ZK, Ochab ZK, Laskowski (53 Brzostowski). K. Rokita (60 Janus). Trener Łukasz Bartkowski.

Głogovia: Lipka – Hus ZK, Odrzywolski (77 Pilecki), Buczek, Gil (72 Bożek), Chamera ZK, Pałys-Rydzik, Załucki, Płonka ZK (64 Przybyło), Kloc (90 Tarnowski), Pyrdek ZK. Trener Adam Wałczyk.

Sędzia: Damian Kublas.