II, III i IV-ligowcy grali sparingi

Stal Stalowa Wola - Sandecja Nowy Sącz 0:2 (0:1)

Bramki: Małkowski, Janczyk.

Przeciwko rywalowi z I ligi Stal pokazała się z dobrej strony, a o jej przegranej zadecydowały błędy indywidualne. - Z naszej gry na tle takiego rywala mogę być zadowolony. Musimy wyciągnąć wnioski z traconych bramek, bo to już nie pierwszy raz, kiedy w ten sposób dajemy się pokonać. Patrząc jednak na samą grę, to widać, że forma idzie w górę - powiedział Andrzej Kasiak, trener „Stalówki”, który ponownie przyglądał się Kamilowi Mańkowskiemu z Polonii Bytom. - Powiem tylko, że sprawa jest rozwojowa.

Stal Stalowa Wola - Sokół Nisko 2:1 (1:1)

Bramki: Stelmach, Chmiel - Serafin.

W tym meczu w brawach Stali większość stanowili młodzi piłkarze „Stalówki”. Trener Sokoła Artur Lebioda też jednak nie mógł wystawić pełnego składu. - Brakowało aż pięciu podstawowych graczy - słyszymy. W jego zespole było kilka nowych twarzy, ale ich personalia cały czas trzymane są w tajemnicy. - Interesuję się obrońcą, pomocnikiem i napastnikiem. Dopóki jednak ich nie zatwierdzimy, to nic więcej nie mówię - stwierdził Lebioda.

Siarka Tarnobrzeg - JKS Jarosław 2:0 (0:0)

Bramki: Buczek, Wróbel.

Jedną z bramek dla Siarki zdobył Jakub Wróbel (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), który najpewniej ponownie będzie bronił barw tarnobrzeskiej drużyny. - To jeszcze nie jest w stu procentach pewne, ale cały czas z nami trenuje i wiele wskazuje na to, że u nas zostanie. Nikogo więcej nie sprawdzamy i już tak raczej zostanie. Szansę dostało za to kilku juniorów - mówi Maciej Wojnar, II trener tarnobrzeżan. - Różnica w umiejętnościach była widoczna. W JKS-ie natomiast testowanych było trzech zawodników - dwóch grających w pomocy oraz obrońca i niebawem ma się okazać, czy wzmocnią JKS.

Stal Rzeszów - Polonia Przemyśl 2:1 (1:0)

Bramki: Prędota, Szczoczarz - Wanat.

Oba zespoły przystępowały do tego meczu po obozach dochodzeniowych, więc nogi za bardzo nie niosły. - Z tego powodu chciałem, aby wszyscy pograli po równo. Jestem zadowolony nie tylko z tego sparingu, ale z całego tygodnia, bo udało się zrealizować wszystkie cele. Teraz zaczniemy pracować nad taktyką i pomału będzie wracała świeżość - mówi Marcin Wołowiec, trener Stali, który ponownie przyglądał się obrońcy Tomaszowi Wandzikowi. - Ja widzę go w drużynie i jak tylko działacze wyjaśnią kwestię zakazu transferowego, to będziemy chcieli go zgłosić. Możliwe, że pojawi się ktoś jeszcze - słyszymy. Ze Stalą pożegnał się jednak Konrad Hus, który nie był w stanie pogodzić pracy z treningami i poszuka klubu w niższej lidze. Nikogo nie testował natomiast Paweł Załoga, trener przemyślan. - Możliwe, że pojawi się ktoś jeszcze, ale teraz zależałoby mi już na graczu do pierwszej jedenastki. Przydałby się przede wszystkim skrzydłowy - słyszymy.

Resovia - Wisła Sandomierz 0:2 (0:0)

Bramki: Górny, Michalski.

Resovia doznała pierwszej porażki tej zimy. - Widać było nakładające się zmęczenie, aczkolwiek przegrana spowodowana była przede wszystkim tym, że nie do końca wywiązywaliśmy się z założeń taktycznych - mówi Szymon Szydełko, trener „pasiaków”, który nie mógł skorzystać z kilku graczy narzekających na lekkie urazy. W jego drużynie ponownie zaprezentował się Rafał Surmiak (Potenza FC), który jest blisko porozumienia z klubem. - Możliwe, że rozglądniemy się jeszcze za bramkarzem - usłyszeliśmy od opiekuna rzeszowian.

Karpaty Krosno - Nadwiślan Góra 0:5 (0:3)

Bramki: Bętkowski trzy, Wasiluk dwie.

Piłkarze Karpat byli po ciężkim tygodniowym obozie, podczas którego trenowali dwa razy dziennie. - Nogi były ciężkie, ale też tym nie można wszystkiego tłumaczyć. Nadwiślan był po prostu lepszą drużyną i wygrał zasłużenie. Należy jednak pamiętać, że oni już za dwa tygodnie zaczynają ligę, a my mamy jeszcze sporo czasu - powiedział nam Czesław Owczarek, trener krośnian. - Po to jednak są takie sparingi, aby zawodnicy na własne oczy przekonali się ile im brakuje indywidualnie i zespołowo do wyżej notowanego rywala - dodał.

Piast Tuczempy - Cosmos Nowotaniec 2:0 (0:0)

Bramki: Wota, Aab.

- Pierwszy raz mieliśmy okazję zagrać na naturalnej nawierzchni, a to zupełnie inne granie, niż na sztucznej. Wyglądało to jednak całkiem nieźle - powiedział Marek Strawa, trener „piastunek”, który już zamknął kadrę. Ireneusz Zarzyka, testował dwóch środkowych obrońców z Ukrainy. - Wyglądaliśmy naprawdę dobrze na tle wyżej notowanego rywala -powiedział.

Izolator Boguchwała - Unia Tarnów 1:0 (1:0)

Bramka: Karwacki.

W Izolatorze pierwszy raz zaprezentował się pozyskany z Karpat Krosno Kamil Chmielowski. Do drużyny Przemysława Matuły nie trafi natomiast Wołodymir Khorolski. - Piłkarsko nam odpowiadał, ale za dużo było spraw formalnych do załatwienia - mówi trener Izolatora, który nie ma już zamiaru nikogo testować. - Nie pogardziłbym oczywiście zawodnikiem gotowym do pierwszej jedenastki. Wszystko zależy od finansów - kończy.

Wólczanka Wólka Pełkińska - KSZO Ostrowiec Św. 3:0 (2:0)

Bramki: Gębalski, Jamróz, Nogaj.

Wólczanka dopięła formalności i na wiosnę w barwach klubu z Wólki Pełkińskiej występować będą na zasadzie wypożyczenia ze Stali Mielec: Damian Bożek i Patryk Szewczak.

Sokół Sieniawa - Hetman Zamość 3:1 (1:0)

Bramki: Trawka dwie, Hass - Karaszewski.

Sokół już zamknął kadrę. - Będzie nas 22, nie przewiduję już wzmocnień i raczej nikt od nas też już nie odejdzie - powiedział trener Ryszard Federkiewicz. W Sokole brakowało tylko Łukasza Ćwiczaka.

KS Wiązownica - Orzeł Przeworsk 2:0 (0:0)

Bramki: Gawłowski dwie.

Podopieczni Bogusława Sierżęgi pokonali Orła, a dwie bramki zdobył występujący jesienią w Przeworsku Krzysztof Gawłowski. Wiązownica testowała jednego zawodnika, z kolei trener Orla Grzegorz Sitek przyglądał się kolejnym zawodnikom, a było ich sześciu i dalej ogrywał miejscową młodzież. Z Orłem umowy przedłużyli Robert Kurosz i Mateusz Flak.

LKS Skołoszów - Płomień Morawsko 2:1 (0:1)

Bramki: Pacuła, Tyrawski - Sawa

- Zagraliśmy trochę osłabieni, brakowało z różnych względów kilku zawodników, w tym piłkarza z Ukrainy, który jest chory - podsumował mecz kontrolny trener Skołoszowa Rajmund Gorczyca.

Przełom Besko - Przełęcz Dukla 2:2 (2:0)

Bramki: K. Kielar, Fydryk - testowany, Moroń.

W Przełomie ponownie testowanych było trzech graczy: obrońca, pomocnik i napastnik. - Dopóki ich nie potwierdzimy nie ujawniamy personaliów - powiedział Stanisław Małek, działacz Przełomu, do którego po pół rocznym pobycie w LKS-ie Pisarowce wraca bramkarz Paweł Szpiech. - Dopóki grał podstawowy skład to prowadziliśmy. W II połowie w większości grali rezerwowi i rywal wyrównał - dodaje nasz rozmówca.

Błękitni Ropczyce - Kolbuszowianka 4:3 (1:1)

Bramki: Ł. Kosiba dwie, Szewczyk, Orzech - Maca dwie (raz z karnego), Guzior.

Błękitni zrezygnowali z testowanego w paru sparingach Ukraińca Andrija Khoptowyja. Zabrakło 18-letniego Szymona Piwowara z Kamionki, którym nadal interesuje się trener Rafał Ormiański. Kolbuszowianka nadal szuka obrońców. W kręgu zainteresowania jest jeden zawodnik z Mielca.

Stal Nowa Dęba - Pogoń Staszów 3:2 (2:1)

Bramki dla Stali: Szlęzak, Milanowski, K. Rębisz.

Trener Janusz Hynowski kolejny raz sprawdzał pomocnika Tomasza Marka z LZS-u Jadachy i napastnika Marcina Szlęzaka z Wisanu Skopanie. - Szukam jeszcze środkowego i lewego obrońcy - informuje szkoleniowiec Stali.

Rzemieślnik Pilzno - Wolania Wola Rzędzińska 2:4 (0:3)

Bramki: Wolański dwie - Ślęzak, Szatko, Lubera, Frąc.

Rzemieślnik miał w kościach obóz dochodzeniowy. Klub z Pilzna dogadał się z Orłami Rzeszów w sprawie pozyskania Huberta Wiącka (ostatnio grał w Zabajce). Sprawdzany był środkowy obrońca Siergiej Saljuk (ostatnio Cosmos Nowotaniec) oraz inny Ukrainiec, o którym na razie wiadomo, że ma na imię Wiktor i ma 18 lat. - Obaj chcą u nas grać, staramy się pozałatwiać wszystkie formalności - informuje Marek Fulara, działacz Rzemieślnika. Zespół Andrzeja Szymańskiego nie zamyka kadry. Z drużyną trenuje nadal 5 juniorów.

Wisłok Wiśniowa - LKS Pisarowce 0:2 (0:0)

Bramki: Ząbkiewicz, Lisowski.

Pisarowce zakończyły już etap szukania wzmocnień. Jeśli kadra okaże za szeroka, to wypożyczony może zostać jeszcze jeden zawodnik. Nowych graczy szuka Wisłok, tym razem sprawdzany był młodzieżowiec ze Stali Rzeszów. Wiśniowa szuka przede wszystkim bramkarza. - Trzeba wzmocnić inne formacje. Szukamy wartościowych graczy - informuje Eugeniusz Niemiec, prezes Wisłoka.

Jedność Niechobrz - Strug Tyczyn 2:0 (0:0)

Bramki: Kłeczek (karny), Worosz.

Strug sprawdzał trzech zawodnik: dwóch obrońców i napastnika. - Wszyscy nas wzmocnią, ale na razie nie chcemy podawać ich nazwisk - mówi Patryk Wilk, kierownik ekipy z Tyczyna. Wcześniej Strug wzmocnił bramkarz Piotr Baran (ostatnio w Hermanowej).

OKS Mokrzyszów - Sokół Sokolniki 2:1 (1:0)

Bramki: Gąsiorek, Gromadzki - Szeser.

W poszukiwaniach nowych zawodników nie ustaje trener Sokolnik Janusz Gierach. Najbliżej transferów są Kacper Ziółkowski (Sieniawa), Dawid Polak (Radomyślanka), Jakub Zaska-lski (Kolbuszowianki). Sokół jest zainteresowany jeszcze Damia-nem Laskowskim z Sanu Wrzawy i Maciejem Ziółkiem z Michałowianki (wychowanek Wisły Sandomierz).