Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga futsalu. SPAR grał do końca, liderem dalej Dukla

Miłosz Bieniaszewski
Archiwum
Na czele II ligi wciąż znajduje się drużyna z Dukli, która pokonała przeworszczan. Depcze jej po piętach Góral Tryńcza.

SPAR Łańcut - Jasło Futsal Team 4:3 (0:2)

Bramki: Bróż, Micał, Walkowicz, Bekierski - Zegarowski trzy.

SPAR: Jarosz - Dawidziak, Micał, Kłeczek, Walkowicz oraz Bekierski, Nizioł, Bróż. Trener Marcin Dawidziak.

Jasło: Sułkowski, Latoszek - Czerkowicz, Rajdek, Zegarowski, Opałka oraz Starzewski, Rysz, Pierzowicz. Trener Sebastian Starzewski.

Łańcucianie nie wygrali sześciu kolejnych meczów, ale w końcu zła passa dobiegła końca. I połowa na to jednak nie wskazywała, miejscowi dopiero po przerwie doszli do głosu. Goście nie poddawali się i znów wyszli na prowadzenie. Końcówka należała jednak do gospodarzy, a decydujące trafienie padło w ostatniej sekundzie.

Góral Tryńcza - Futsal Zarzecze 9:8 (6:3)

Bramki: Luch dwie, Czyrny dwie, Pigan dwie, A. Słysz, J. Słysz, Karwacki - M. Wilczek pięć, Kuras dwie, Niemczak

Góral: Mazur, Duży - Jagodziński, Pigan, Karwacki, J. Słysz oraz Ożga, Luch, A. Słysz, Czyrny. Trener Robert Kurosz.

Zarzecze: Kucza, Granda - M. Wilczek, D. Wilczek, Garbarz, Kuras oraz Babiarz, Niemczak, Kiszka, Piekarz. Trener Mariusz Surmiak.

Gospodarze na własne życzenie doprowadzili do nerwowej końcówki. - W krótkim czasie zdobyliśmy cztery bramki, i wcale nie musieliśmy przegrać. Brakło trochę szczęścia. Cieszę się jednak, bo powalczyliśmy z mocnym rywalem - powiedział po meczu Mariusz Surmiak, trener gości.

Dukla Futsal Team - Futsal Team Przeworsk 12:7 (4:1)

Bramki: Frączek cztery, Walczak dwie, Zima dwie, Moszczyński, Sereda, Drobek - A. Gurak dwie, Lasota dwie, Bober, Kiszka, Majkutowski.

Dukla: Belczyk - Zima, Szczurek, Moszczyński, Dembiczak oraz Pietruszka, Krowicki, Mierzejewski, Frączek, Sereda, Drobek, Walczak. Trener Piotr Pietruszka.

Przeworsk: Wojtaszek, Stącel - Laska, Kiszka, P. Gurak, Majkutowski oraz Bober, A. Gurak, Lasota. Trener Łukasz Laska.

Jak to na meczu w Dukli - goli było co niemiara i nikt na nudę narzekać nie mógł. Lepszym zespołem byli miejscowi; i wygrali zasłużenie, aczkolwiek należy zwrócić uwagę na fakt, że goście przyjechali w mocno okrojonym składzie. - Niestety, ale odkąd zespoły zaczęły grać sparingi, to nie wszyscy mogą to pogodzić z występami w hali - powiedział Łukasz Laska, grający trener przeworszczan. - My się cieszymy, bo udało się wyrównać rachunki za porażkę w Prze-worsku - dodał Błażej Szczurek z miejscowej ekipy.

1. Dukla81767-45

2. Góral81546-43

3. Jasło91440-26

4. Przeworsk81235-41

5. SPAR8845-52

6. Zarzecze9548-74

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24