Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga. Stal Rzeszów ma cień szans, Siarka wierzy w awans

Tomasz Ryzner
Morale w rzeszowskiej Stali po wygranej z Garbarnią poszły nieco w górę, ale zespół ze stolicy Podkarpacia szanse na utrzymanie ma niewielkie.
Morale w rzeszowskiej Stali po wygranej z Garbarnią poszły nieco w górę, ale zespół ze stolicy Podkarpacia szanse na utrzymanie ma niewielkie. fot. Bartosz Frydrych
W niedzielę przed godziną 19 będzie jasne, czy Stal Rzeszów jakimś cudem utrzymała się w II lidze, a Siarka Tarnobrzeg rzutem na taśmę wdarła się do pierwszej. W ostatniej kolejce bezstresowe mecze czekają Stale z Mielca i Stalowej Woli.

Tak było w I rundzie:

Tak było w I rundzie:

Concordia E. - Siarka 1-2, Radomiak - Stal SW 1-1, Stal M. - Olimpia E. 0-0, Stal Rz. - Wigry 3-0.

NIEOBECNI - Siarka: Chrabąszcz, Tunkiewicz (kontuzje), Sulkowski; Stal SW: MIkołajczak (obaj kartki), Komada, Żmuda (kontuzje);Stal M.: Domański, Korzępa; Stal Rz.: Krzysztof Hus? (kontuzja), Szczoczarz (kartki).

Biało-niebiescy na pożegnanie sezonu spróbują popsuć święto w Suwałkach. Wigry zajmują 2. miejsce, ale 2 punkty przewagi nad 3. Siarką nie dają im pewności awansu. Stalowcom do szczęścia potrzeba wygranej i odpowiednich wyników na trzech innych stadionach (patrz ramka).

- Motywować zespołu nie muszę - mówi Andrzej Szymański, który w poprzednim tygodniu na trenerskiej ławce zastąpił Krzysztofa Łętochę.

- Szanse są niby małe, ale są, dlatego zagramy na całego. Wigry są solidnym zespołem, ale przyjrzałem im się dokładnie i dostrzegłem też słabe strony. Stal wygrała z nimi jesienią, na wyjeździe możemy to powtórzyć.

W Siarce nastroje poszły mocno w dół, ale jeśli rzeszowianie zepsują zrobią psikusa Wigrom, w Tarnobrzegu może być święto, że hej. Najpierw trzeba jednak siarkowcy musza wygrać z Concordią Elbląg.

- Na pewno nas na to stać, a Stal Rzeszów też słaba nie jest - mówi Bartłomiej Makowski, stoper naszej ekipy. - W piłce wszystko jest możliwe. Sytuacja w tabeli nie jest tak dobra, jak kilka tygodni temu, ale gra się jeszcze nie skończyła. Powalczymy i zobaczymy, co to da.

Warunki dla rzeszowian

Warunki dla rzeszowian

Ponieważ Stal Rzeszów ma gorszy bilans bezpośrednich spotkań od Limanovii (1-3 i 1-2), Olimpii Elbląg (1-0, 0-2) i Wisły Puławy (0-0, 1-2) oraz lepszy od Znicza Pruszków (2-0 i 1-2) musi liczyć na pomoc aż 3 drużyn, czyli wygraną lub remis Stali Mielec w Elblągu, Olimpii Zambrów z Limanovią oraz Wisły ze Zniczem.

Święty spokój mają już piłkarze w Stalowej Woli i Mielców. "Stalówka" zajmuje 4 miejsce i na koniec sezonu podejmie zdegradowanego Radomiaka.

- Nie powiedziałbym, że to mecz o czapkę śliwek - przekonuje Tomasz Wietecha, bramkarz Stali.

- Od 8 pozycji dzielą nas 2 nas punktów, więc jest o co grać. Chcemy obronić to czwarte miejsce i w dobrym stylu pożegnać się z kibicami.

Mielczanie (6 lokata) sezon pożegnają nad morzem - w Elblągu zagrają przeciw Olimpii, która pójdzie na całego, bo ma punkty straty do ósmej pozycji.. Rafal Wójcik, trener Stali, zapewnia, że jego podopieczni niczego nie ułatwią gospodarzom.

- Czas na wycieczki, wczasy, urlopy jest po sezonie. Ten mecz traktujemy poważnie. Powiedziałem zawodnikom, że mogą podkreślić swój profesjonalizm w momencie, gdy grają niby o pietruszkę a zacięcie sportowe i tak weźmie górę. Olimpia ruszy na nas, ale nie jesteśmy gotowi na walkę - przekonuje Wójcik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24